weronkaka.com
po prostu: weronkaka: we've got magic to do!
http://www.weronkaka.com/2015/08/weve-got-magic-to-do.html
Czwartek, 13 sierpnia 2015. Me myself and i. We've got magic to do! Kiedy mniej więcej miesiąc temu pisałam TEN. Wpis, nie dało się ukryć, że dopadło mnie ogólne zmęczenie materiału. No i może trochę też zniechęcenie- bo niby to miało być tak wygodnie z mniejszą ilością rzeczy, i w ogóle miał być luz blues i prawie drinki z palemką. Jednak- co jakiś czas dopadało mnie uczucie i przekonanie, że coś robię nie tak. Szukałam rad i wskazówek w wielu miejscach, uważnie wsłuchując się w głos ludzi. Że lepiej te...
weronkaka.com
po prostu: weronkaka: panda's not dead czyli robimy rewolucję
http://www.weronkaka.com/2015/04/pandas-not-dead-czyli-robimy-rewolucje.html
Czwartek, 16 kwietnia 2015. Etykiety: me myself and i. Panda's not dead czyli robimy rewolucję. Jest wiele rzeczy, tematów w które ja nie umiem *. Choćby np. mam przekonanie, że ja nie umiem w kobiecość. Może to tylko moje złudzenie optyczne, albo po prostu ja mam mylne przekonanie co do/lub wyobrażenie kobiecości. Bardzo też- jak się okazało ostatnimi czasy- nie umiem w kosmetyki ;-). Bo w efekcie epizodów serumowych. Przeze mnie kosmetyków, po czym wdałam się. I tak zamieniłyśmy przeterminowany tonik n...
weronkaka.com
po prostu: weronkaka: dzień dobry
http://www.weronkaka.com/2007/06/dzien-dobry.html
Poniedziałek, 4 czerwca 2007. Etykiety: me myself and i. To tak na dobry początek dnia. Zobaczymy co będzie potem. Blondynka.uwielbiająca żuki, biedronki i chrabąszcze. Wierny wyznawca kawy oraz moleskine'a. pilnuje swoich kiecek. Zawsze twierdzę, że myślą przewodnią mojego życia jest "ex omni me" gałczyńskiego. Staram się zatem żyć i robić wszystko angażując w to 100% siebie, żeby być mocno i pewnie- bo tak żyć zawsze warto. Namiętnie czytam książki, praktycznie z każdej dziedziny,. Umiem i lubię śmiać ...
weronkaka.com
po prostu: weronkaka: naturalne ochłodzenie
http://www.weronkaka.com/2015/05/naturalne-ochodzenie.html
Czwartek, 28 maja 2015. Etykiety: me myself and i. Nie, nie ochładzamy atmosfery ;-). Chociaż w sumie- czerwiec za progiem, a za oknem deszczowo i do lata jeszcze daleko. Ale tutaj niektórzy już teraz się letnio inspirują ;-). Serii z lpm, trochę też małporzacie. Tych jej wszystkich testowań. Nieustająco nie zamierzam pieniężyć blogaska, tudzież wyciągać z niego trzeciej pensji. Zwyczajnie- w tym miejscu powiem tylko, że przez #rekomendujto. Objadam się ostatnimi czasy chłodnikiem #winiary. DROGA DO PROS...
weronkaka.com
po prostu: weronkaka: wakacje od wakacji
http://www.weronkaka.com/2015/07/wakacje-od-wakacji.html
Czwartek, 9 lipca 2015. Etykiety: me myself and i. Dotychczas- zazwyczaj w pewnym momencie z niecierpliwością wyczekiwałam wakacji,. W myślach już odpowiednio wcześniej- pakowałam walizkę i wyobrażałam sobie morza szum,. Czy tam cokolwiek innego związanego z miejscem wyjazdu. A jednak- w ostatnim czasie- okazało się, że lekkim szokiem termicznym jest takie przestawianie się. Z jednego rytmu na drugi. Był to idealny czas- na wyciszenie się po pracowych aktywnościach, zwolnienie tempa,. Me myself and i.
weronkaka.com
po prostu: weronkaka: zwolnij, dziewczyno
http://www.weronkaka.com/2015/07/zwolnij-dziewczyno.html
Poniedziałek, 20 lipca 2015. Etykiety: me myself and i. To nie jest tak, że w ostatnim czasie moje życie biegnie w jakimś oszałamiającym tempie,. Że potrzebuję nie wiadomo jakiego zwolnienia tempa,. Ale zaobserwowałam, że takie "zwolnienie" jest czasem przydatną lekcją dystansu. Na pewien czas "wyłączałam" pewne aktywności, żeby sprawdzić na ile są konieczne i czy bardzo będzie mi ich brakować. Nie ukrywam, że czasami jestem leniwcem, stąd do niektórych rzeczy nie wróciłam,. Nie jest dla mnie. Sądzę, że ...
weronkaka.com
po prostu: weronkaka: lajfstajl ubogiej krewnej
http://www.weronkaka.com/2015/06/lajfstajl-ubogiej-krewnej.html
Wtorek, 9 czerwca 2015. Etykiety: me myself and i. Nie od dziś wiadomo, że w pewnym momencie stałam się wiernym wyznawcą minimalizmu. No, może średnio wiernym, a może według pewnych miar- minimalistyczne nawrócenie się jest jeszcze przede mną. Bo- nie ukrywam, że mam (nieustająco, nadal i wciąż) więcej niż #100things. Najważniejszy chyba w tym wszystkim stał się dla mnie dystans do pewnych spraw. Oraz- nawrócenie na taki lajfstajl- stało się dla mnie wyjątkową lekcją dojrzałości. Chociaż czasem nadal żar...
SOCIAL ENGAGEMENT