proud-of-volley.blogspot.com
Proud of volley: Rozdział 15 cz. II
http://proud-of-volley.blogspot.com/2013/08/rozdzia-15-cz-ii.html
Sobota, 17 sierpnia 2013. Rozdział 15 cz. II. Ostatnie muśnięcie błyszczykiem i jestem gotowa. Ubrałam się normalnie, tak żeby rodzice nie mieli pretensji co do mojego wyglądu. Poproszę Andrzeja w drodze by stanął i tam się przebiorę w coś bardziej imprezowego. Wpakowałam do torby co trzeba i rzeczy do przebrania na sam wierzch. Pięknie wyglądasz. – Powiedział swoim nieprzeciętnym głosem Andrzej. 8211; Spytałam równocześnie biorąc mój bagaż na ramię. O nie, nie, nie! Oj Wroncia, Wroncia, nie kadź tyle!
proud-of-volley.blogspot.com
Proud of volley: Rozdział 15 cz. I
http://proud-of-volley.blogspot.com/2013/08/rozdzia-15-cz-i.html
Sobota, 3 sierpnia 2013. Rozdział 15 cz. I. Jak bardzo się cieszę, że jedziemy. Nie znam jeszcze dwóch osób z naszej ekipy i w sumie trochę się boje. Patrzyłam w Internecie to ta dziewczyna Kuby wydaje się jakimś plastikiem, mam nadzieję, że się jakoś dogadamy. A Janek? W tym, że bardzo chętnie bym go , przeleciała’’, ale jest za młody. Jaka ja jestem głupia… - Powiedziałam sama do siebie. Hahaha, wreszcie sama sobie to przyznałaś. – Zaśmiała się ze mnie Laura. Spadaj, lepiej do Wronki zadzwoń. To już za...
proud-of-volley.blogspot.com
Proud of volley: sierpnia 2013
http://proud-of-volley.blogspot.com/2013_08_01_archive.html
Sobota, 17 sierpnia 2013. Rozdział 15 cz. II. Ostatnie muśnięcie błyszczykiem i jestem gotowa. Ubrałam się normalnie, tak żeby rodzice nie mieli pretensji co do mojego wyglądu. Poproszę Andrzeja w drodze by stanął i tam się przebiorę w coś bardziej imprezowego. Wpakowałam do torby co trzeba i rzeczy do przebrania na sam wierzch. Pięknie wyglądasz. – Powiedział swoim nieprzeciętnym głosem Andrzej. 8211; Spytałam równocześnie biorąc mój bagaż na ramię. O nie, nie, nie! Oj Wroncia, Wroncia, nie kadź tyle!
proud-of-volley.blogspot.com
Proud of volley: Rozdział 14
http://proud-of-volley.blogspot.com/2013/07/rozdzia-14.html
Środa, 31 lipca 2013. Dadze chyba się pomysł spodobał, poza tym Janek. Ona ma podobny charakter do naszych i raczej go sobie nie odpuści. My na pewno w tym jej przeszkadzać nie będziemy. Zawsze miałyśmy dobry kontakt i traktujemy ją na równi. Chodźcie, obiad już jest! 8211; Zawołała mama laury. Lubiłam tą kobietę, traktowałam ja jak własną matkę i często jej się zwierzałam. 8211; Powiedziała uradowana Dagmara, chyba wiem dlaczego. Zeszłyśmy wszystkie na dół, gdzie czekał na nas tata dziewczyn. 8211; Pods...
proud-of-volley.blogspot.com
Proud of volley: Rozdział 10
http://proud-of-volley.blogspot.com/2013/06/rozdzia-10.html
Środa, 26 czerwca 2013. Co ty tu robisz? 8211; Usłyszałam znajomy głos. – I dlaczego jesteś naga? 8211; Odwracam się i widzę zaspanego Lotmana. Możesz mi odpowiedzieć na moje pytanie? 8211; Powiedział głośniej. 8211; Jeszcze bardziej się denerwuję. – Nie wiem. Nie wiesz jak znalazłaś się w mieszkaniu Fabio? Tak, nie wiem. Nic nie pamiętam. – Przetwarzam, przetwarzam. – Jak to w mieszkaniu Fabio? 8211; Zapomniałam już o kacu. Ktoś coś mówił o mnie? Czy my się przespaliśmy ze sobą? Chyba jak ty mogłaś.
proud-of-volley.blogspot.com
Proud of volley: maja 2013
http://proud-of-volley.blogspot.com/2013_05_01_archive.html
Piątek, 31 maja 2013. Niemożliwe żeby ktoś ukradł mi samochód, wyszłam na parking przed blok. Obeszłam go całego, a w najbardziej oddalonym miejscu stało właśnie moje czerwone Mini. Otworzyłam je i weszłam. Na kierownicy była przyklejona taka sama kartka jak poprzednio z napisem:. Bez spiny, bez spiny, kupię Ci maliny’’. Nie daj się namawiać :*’’. Dzisiaj nie dam rady, przychodzi do nas wieczorem Zbyszkowa Asia. A teraz nie możesz? Mam zajęcia :P’’. Rozejrzałam się po sali, profesora jeszcze nie było.
proud-of-volley.blogspot.com
Proud of volley: Rozdział 13
http://proud-of-volley.blogspot.com/2013/07/rozdzia-13.html
Wtorek, 30 lipca 2013. Właśnie wstałam, przydałoby się zwlec z tego łóżka, bo mało czasu zostało. Wyszłam ze swojego pokoju i poszłam do Laury. Laura, wstawaj. – Powiedziałam lekko potrząsając jej ramieniem. Jeszcze chwilkę, proszę. Nie mamy czasu, dzisiaj do rodziców jedziemy, pamiętasz? Zapomniałam. – Popatrzyłam na nią z politowaniem. Dobra, budź się. Ja idę zrobić śniadanie. – I wyszłam. Wyszłam z łazienki po około godzinie, Laura była już najedzona, czyli zadowolona. Bałam się wyjść z pokoju, ale ch...
proud-of-volley.blogspot.com
Proud of volley: Bohaterowie ;)
http://proud-of-volley.blogspot.com/2013/04/bochaterzy.html
Niedziela, 28 kwietnia 2013. Laura Hulewicz ur. 28.09.1990r Wysoka i szczupła brunetka. Inteligentna osoba, lecz bardzo. Nie tolerancyjna. Bardzo pewna siebie. Pochodzi z Mazowsza tak samo jak Marcela. Dzięki bogatym rodzicom nie musi pracować. W wolnym czasie zajmuje się fotografią.W. Dzień studiuje administrację, w nocy zakamarki męskiego ciała. Marcelina Mickiewicz ur. 27.03.1990r. Fabian Drzyzga ur 03.01.1990r. Od niedawna gra w Asseco Resovii Rzeszów i w reprezentacji Polski. Siatkówka to dla ni...
proud-of-volley.blogspot.com
Proud of volley: kwietnia 2013
http://proud-of-volley.blogspot.com/2013_04_01_archive.html
Poniedziałek, 29 kwietnia 2013. Jak zawsze akcja toczy się tak samo. SMS od Bartmana, szybkie robienie się na bóstwo, pare drinków w klubie. Następnie udajemy się do mnie do domu. Kiedy weszliśmy do mieszkania, Zibi pośpiesznie zamknął drzwi, włączył głośną muzykę. Nawet nie zdążyłam się zorientować gdy wziął mnie na ręce i zaczął rozbierać. Akcja toczyła się szybko kilka sekund i byliśmy w samej bieliźnie. - Masz gumki? 8211; spytałam już bardzo podnieconego towarzysza. 8211; oho, przyszedł Julian ̵...
proud-of-volley.blogspot.com
Proud of volley: Rozdział 11
http://proud-of-volley.blogspot.com/2013/07/rozdzia-11.html
Poniedziałek, 15 lipca 2013. Przecież mówiłam ci, że byłam nie świadoma, ja nawet nic nie pamiętam. 8211; Podniósł głos tak jak nigdy tego nie robił. Zresztą nie jesteś moim ojcem żebym ci się ze wszystkiego tłumaczyła. – Nie wiem dlaczego to powiedziałam. Myślisz tylko o sobie, a pomyślałaś chociaż przez chwilę o Marcelinie? Powiedział ten, co sam żonę zdradzał! 8211; Paul się zdziwił. – Myślisz, że nikt tego nie wie? Ten co interesuje się siatkówką, to i życiem zawodników też, także się nie dziw. Prosz...
SOCIAL ENGAGEMENT