taniec-mysli.blogspot.com
Taniec myśli: 06/01/2015 - 07/01/2015
http://taniec-mysli.blogspot.com/2015_06_01_archive.html
Wtorek, 16 czerwca 2015. A może trzeba po prostu . Zamknąć się w sobie, zepchnąć gdzieś daleko ten cały wewnętrzny bunt . Yyy co za bzdura - wepchnąć z wewnątrz do wewnątrz, jeszcze głębiej? Wyprzeć się siebie częściowo? Czy to nie chore? A może to właśnie będzie zdrowe - tak dla odmiany? Przyjąć rzeczywistość taką, jaką jest? Linki do tego posta. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Opętanie czyli zgubne skutki masażu stóp. Gość w dom, klej do ręki.
taniec-mysli.blogspot.com
Taniec myśli: Zaśnij wreszcie.
http://taniec-mysli.blogspot.com/2012/03/zasnij-wreszcie.html
Czwartek, 29 marca 2012. Leżysz taka blada. Dłonie splotłaś pod brodą. Odwróciłaś się twarzą do ściany. Masz zamknięte oczy. Powieki sinawe. Nawet twoje usta jakby straciły kolor. Wiem, że nie śpisz. Patrzę na ciebie a ty nawet nie drgniesz. Czy wiesz, że tu jestem? Nie ruszasz się. Oddychasz wolno, lekko ale nie śpisz. Wiem to. Twój długi sweter. rozpięty, opływa twoją sylwetkę. Czy jest ci ciepło? Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Gość w dom, ...
taniec-mysli.blogspot.com
Taniec myśli: Pisać, pisać, pisać..!
http://taniec-mysli.blogspot.com/2015/07/pisac-pisac-pisac.html
Piątek, 3 lipca 2015. Pisać, pisać, pisać! Dzisiaj kupię grubaśny zeszyt i wieczorem będę. Od kilku nocy śni mi się jak rozpocznę. To będzie powrót do czynności, która sprawia mi wielką przyjemność. Głupio mi, że z niej zrezygnowałam. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. 7 lipca 2015 22:22. No to do roboty :). 17 lipca 2015 12:27. Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom). Opętanie czyli zgubne skutki masażu stóp. Gość w dom, klej do ręki.
taniec-mysli.blogspot.com
Taniec myśli: 03/01/2015 - 04/01/2015
http://taniec-mysli.blogspot.com/2015_03_01_archive.html
Wtorek, 3 marca 2015. Znacie to uczucie . Jakby ktoś rozciął węzły ciasnego gorsetu (zawsze oglądając w filmie scenę, w której wierna służka zawiązuje ciasno gorset babce, której tak naprawdę nie lubi, wstrzymywałam oddech razem z "zasznurowywaną". Ściskało mnie na sam widok). Nałożyłam też na twarz maseczkę, która sprawiła, że wyglądam jakbym urwała się z próby jakiegoś taneczno-teatralnego zespołu. Przez moment myślałam, że już nie potrafię). Linki do tego posta. Udostępnij w usłudze Twitter. Puszczam ...
taniec-mysli.blogspot.com
Taniec myśli: Dywagacja
http://taniec-mysli.blogspot.com/2015/06/dywagacja.html
Wtorek, 16 czerwca 2015. A może trzeba po prostu . Zamknąć się w sobie, zepchnąć gdzieś daleko ten cały wewnętrzny bunt . Yyy co za bzdura - wepchnąć z wewnątrz do wewnątrz, jeszcze głębiej? Wyprzeć się siebie częściowo? Czy to nie chore? A może to właśnie będzie zdrowe - tak dla odmiany? Przyjąć rzeczywistość taką, jaką jest? Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. 24 czerwca 2015 18:50. Może jednak jakieś inne rozwiązanie? 2 lipca 2015 15:19.
taniec-mysli.blogspot.com
Taniec myśli: Różowo nie jest czyli raczej dupsko obsrane
http://taniec-mysli.blogspot.com/2014/08/rozowo-nie-jest-czyli-dupsko-obsrane.html
Czwartek, 14 sierpnia 2014. Różowo nie jest czyli raczej dupsko obsrane. Od jakiegoś czasu szukam pracy. Nie takiej na super-długo, dwa miesiące maks, wiecie jak to jest jak się stoi jedną nogą w jednym miejscu, a drugą już niemal w kolejnym. Nigdy nic nie wiadomo, na rozstaju zawsze niekonkretnie. A mnie niekonkret drażni chyba najbardziej ze wszystkich cech życia w ogóle. A może nie? Stwierdziłam - raz kozie śmierć! Golizna. Ale nic, czytam dalej nie zrażona a zaciekawiona .i co widzę? Wymagania - min&...
taniec-mysli.blogspot.com
Taniec myśli: Słowo się rzekło
http://taniec-mysli.blogspot.com/2014/10/do-dziea.html
Środa, 8 października 2014. Masz głowę na karku. Ja to widzę. Teraz tylko uwierz trochę w siebie". Jaśka orzekła. A mi nie wypada jej nie ufać, bo jak powszechnie wiadomo, Jaśka jest jedną z najszczerszych osób pod słońcem i jak już coś mówi to nie tylko po to, żeby coś powiedzieć. Ta krótka wypowiedź jej autorstwa powinna się teraz zadomowić w mojej ciemno-mrocznej głowie. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. 11 października 2014 22:36. Różowo nie...
taniec-mysli.blogspot.com
Taniec myśli: 07/01/2015 - 08/01/2015
http://taniec-mysli.blogspot.com/2015_07_01_archive.html
Poniedziałek, 27 lipca 2015. Gdy zrobisz coś źle - opierdolą od góry do dołu. Gdy zrobisz dobrze - nie zauważą. Nie ogarniam tej zależności, bez kitu. Mam w sobie - od zawsze - dużą potrzebę pochwały. Żeby czuć się wartościowo, potrzebuję uznania innych. To bardzo męcząca cecha. Jestem w efekcie marudnym dzieciakiem, który dopomina się uwagi. Brakuje mi dobrego słowa. To nie kosztuje Cię zbyt wiele, serio. Linki do tego posta. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Blah, kurwa, blah.
taniec-mysli.blogspot.com
Taniec myśli: 04/01/2015 - 05/01/2015
http://taniec-mysli.blogspot.com/2015_04_01_archive.html
Poniedziałek, 20 kwietnia 2015. Życie w dużym mieście. I zazwyczaj niezdrowo [w moim przypadku : makarony]. Obwisła dupa - bo wszędzie dotrzesz komunikacją, a przecież się spieszysz. Zmęczenie - zgiełkiem, szumem, ciągłym ruchem. Brak motywacji - przytłoczenie chaosem. Domatorstwo - bo tylko w mieszkaniu jest ciepło, cicho i bezpiecznie. To także multum opcji, szybkość i brak nudy. Możliwości. Miasto to takie Wszystko i Nic. Linki do tego posta. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook.
SOCIAL ENGAGEMENT