polkawefrancjiblog.wordpress.com
Francja – elegancja, czyli o stereotypach | Polka we Francji
https://polkawefrancjiblog.wordpress.com/2014/03/17/francja-elegancja-czyli-o-stereotypach
Przedwiosenne kadry z Franche Comte →. Francja – elegancja, czyli o stereotypach. W jednym z felietonów na sophisti.pl pisałam już o „francuskim stylu” i „paryskim szyku”. Nie mogę jednak powstrzymać się, aby nie poruszyć i nie rozwinąć tego tematu, tym razem na swoim blogu. Czy stylem można nazwać sposób ubierania się, który widać na co drugiej dziewczynie we Francji? Dlaczego nie spojrzymy na polskie ulice? Czemu nie widzimy jak atrakcyjne, pomysłowe i kobiece są nasze rodzime Polki, a wychwalamy ̶...
zycienapoludniu.blogspot.com
Życie na Południu: sierpnia 2014
http://zycienapoludniu.blogspot.com/2014_08_01_archive.html
Czwartek, 21 sierpnia 2014. Meldunek z obczyzny - pierwsze 2 tygodnie we Francji :). Moje paczki przyszły już następnego dnia po przylocie, więc dokładnie 4 dni od ich nadania. Jedna z nich była lekko otwarta, ale nic nie zginęło. Reszta - bez zarzutu. Podczas transportu złamały mi się jedne kolczyki, ale TŻ je skleił, więc nie było problemu. Przeraziła go natomiast ilość moich rzeczy, szczególnie butów i przyznam, że do teraz mamy problem z ulokowaniem ich w szafie ;). Po obejrzeniu parady udaliśmy się ...
polkawefrancjiblog.wordpress.com
Powrót do Burgundii. Na dłużej! | Polka we Francji
https://polkawefrancjiblog.wordpress.com/2015/05/29/powrot-do-burgundii-na-dluzej
Blogowa Mapa Francji →. Powrót do Burgundii. Na dłużej! Brak wpisów na blogu był spowodowany wielkim, pozytywnym zamieszaniem, które panuje obecnie w naszym życiu. Spełnia się właśnie jedno z moich marzeń o przeprowadzce do „wielkiego miasta”! Oczywiście w momencie zmian pojawia się nostalgia… W Pontarlier spędziliśmy mnóstwo sympatycznych chwil, sporo zwiedziliśmy i zapamiętamy czas tutaj spędzony jak najbardziej pozytywnie. Góry, czyste powietrze, przestrzeń i spokój – tak mogę pokrótce...15 Czerwiec 2...
polkawefrancjiblog.wordpress.com
Wycieczki po okolicy | Polka we Francji
https://polkawefrancjiblog.wordpress.com/2013/03/15/wycieczki-po-okolicy
Wycieczek po okolicy ciąg dalszy →. Wielkim zaskoczeniem na plus było odkrycie, iż miasto Dole, w którym mieszka niewiele ponad 26 tysięcy osób posiada swoje własne lotnisko! I jeszcze mała ciekawostka: w Dole, małym miasteczku w regionie Franche Comte urodził się Louis Pasteur czyli wynalazca pierwszej ochronnej szczepionki dla ludzi (przeciw wściekliźnie). Można zobaczyć jego dom rodzinny, a nawet do niego wejść (stworzono tam niewielkie muzeum poświęcone słynnemu chemikowi. Dole, dom Louisa Pasteur.
polkawefrancjiblog.wordpress.com
Subiektywnie o tym, co nadal mnie zadziwia, a czasami wręcz irytuje we Francji | Polka we Francji
https://polkawefrancjiblog.wordpress.com/2015/07/09/subiektywnie-o-tym-co-nadal-mnie-zadziwia-a-czasami-wrecz-irytuje-we-francji
O francuskim stylu, modzie raz jeszcze. Château du Clos de Vougeot →. Subiektywnie o tym, co nadal mnie zadziwia, a czasami wręcz irytuje we Francji. W końcu po fali upałów można oddychać i normalnie funkcjonować! Cieszę się, że chociaż przez jeden dzień temperatura oscyluje w okolicach 23-25 C. Nie ma jednak tak dobrze ponieważ już od jutra powrót „żaru tropików”, choć może nie z takim natężeniem jak to miało miejsce przez ostatni tydzień. U Was też lato w pełni? Nie wypada prosić o dokładkę – tut...
polkawefrancjiblog.wordpress.com
Upalne lato, goście, Dijon i Burgundia | Polka we Francji
https://polkawefrancjiblog.wordpress.com/2015/07/27/upalne-lato-goscie-dijon-i-burgundia
Château du Clos de Vougeot. Co nowego na burgundzkiej ziemi? Upalne lato, goście, Dijon i Burgundia. Uwielbiam długie, letnie dni kiedy świeci słońce i aż chce się żyć! Czasami niestety tego „dobrego” jest już za wiele… Niestety upały ostro dały nam się we znaki podczas ostatnich kilku tygodni: gęste, ciężkie powietrze, wiatr nie muskał naszych skroni, a o deszczu czy prawdziwej burzy można było tylko pomarzyć! Wnętrza Musée Magnin w Dijon. Widok na kościół Św. Michała w Dijon. Kościół Notre Dame, Dijon.
zycienapoludniu.blogspot.com
Życie na Południu: listopada 2014
http://zycienapoludniu.blogspot.com/2014_11_01_archive.html
Środa, 26 listopada 2014. Na wstepie chcialam Was przeprosic za brak polskich znakow oraz dosc dluga przerwe od ostatniej notki. Szkola i dojazdy do niej pochlaniaja wiekszosc mojego czasu. Zdarza sie, ze wychodze o 8.00 rano i wracam o 20.00 wieczorem. Francja na pewno zyskala w moich oczach, od kiedy oswoilam sie z jezykiem, ludzmi i otoczeniem. Po prawie 4 miesiacach czuje sie tu jak u siebie, choc wciaz cos mnie zaskakuje, wkurza lub zadziwia. Zobaczymy czy nie zmienie zdania, gdy zaczne szuk...Na dl...
zycienapoludniu.blogspot.com
Życie na Południu: No nareszcie ;)
http://zycienapoludniu.blogspot.com/2015/03/no-nareszcie.html
Wtorek, 3 marca 2015. No nareszcie ;). Widac moje narzekanie z poprzedniej notki jakos dziwnym sposobem wplynelo na przyspieszenie procesu wydania carte vitale i dzis, jedynie 2 tygodnie od odeslania wypelnionego formularza, przyszedl do mnie poczta moj zielony kawalek plastiku! Normalnie mialam ochote skakac pod sufit :) Zdjecie na karcie wyglada w prawdzie jak obraz jakiegos swietego patrona i generalnie wywoluje u nas ironiczne usmieszki pod nosem, ale moglo byc zdecydowanie gorzej ;). To chyba dobrze...
onecheerfulgirl.blogspot.com
grudnia 2014 ~ One cheerful girl czyli szycie i życie
http://onecheerfulgirl.blogspot.com/2014_12_01_archive.html
Środa, 31 grudnia 2014. Dzisiaj Sylwester więc wreszcie mogę Wam pokazac co w tym roku udało mi sie uszyć na prezenty gwiazdkowe :). Uszyłam dwa zestawy poduch - jedne dla teściowej, jedne dla bliskiej znajomej. Właśnie od teściowej na urodziny dostałam tzw jelly roll. Był to jedyny prezent zostawiony na ostatnią chwilę! Tutaj już miałam trochę więcej praktyki i wszystko jest mniej lub bardziej równe ;). Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Środa, 24 grudnia 2014. Sukienki miałam ...
zycienapoludniu.blogspot.com
Życie na Południu: Swiateczne przemyslenia
http://zycienapoludniu.blogspot.com/2015/03/wypadaloby-napisac-maly-update-bo-jedna.html
Środa, 25 marca 2015. Wypadaloby napisac maly update, bo jedna notka na miesiac to troche malo ;). Zycie plynie sobie w wolnym i spokojnym tempie. Czasem chcialabym, zeby czas nieco przyspieszyl i bylo juz po Swietach. W kwietniu czekaja mnie w koncu zmiany i juz nie moge sie ich doczekac! To juz w nastepna niedziele! Rok temu Swieta Wielkanocne spedzilam we Francji, notka o nich pojawila sie tutaj: http:/ zycienapoludniu.blogspot.fr/2014/05/paques.html. Udostępnij w usłudze Twitter. 25 marca 2015 10:30.
SOCIAL ENGAGEMENT