olszarefreshes.blogspot.com

anotheraupairstory.blogspot.com

Another Au Pair Story: sierpnia 2014

http://anotheraupairstory.blogspot.com/2014_08_01_archive.html

Ta ostania niedzielaa. dzisiaj się rozstaniemy. no dobra jutro jednak! Tak więc dziewczyny zostały mi ostatnie godziny w Polszy. Na początku w ogóle się nie stresowałam, ale teraz to już się zastanawiam po co mi to wszystko? A przede wszystkim jestem ciekawa jak to będzie. Za tydzień moje życie będzie wyglądało totalnie inaczej. Zobaczymyy. :). Tak więc równo tydzień po zmatchowaniu miałam już wizę :). Walizki kupiłam też dosyć szybko. Dzięki Magdzie. Nad prezentami długo się zastanawiam, w sumie od same...

anotheraupairstory.blogspot.com

Another Au Pair Story: marca 2014

http://anotheraupairstory.blogspot.com/2014_03_01_archive.html

STILL WAITING vol. 2. Nie wiem jakim cudem ale mój post o kolejnych matchach się skasował? Tzn jest tak jakby przywrócona wersja robocza, ale jest jakaś stara treść, a nie ta oryginalna opublikowana. Strasznyy żal bo chciałam mieć wszystkie matche wpisane w miejscu żeby potem móc sobie zajrzeć. Na początku w ogóle robiłam screeny profili rodzinek ale przestałam i teraz żałuje! DZIECI: roczne bliźniaki i dziewczynka 4,5. MIASTO: St. Louis, Missouri. DZIECI: chłopcy 1, 4 i 7. MIASTO: Hinsdale, Illinois.

anotheraupairstory.blogspot.com

Another Au Pair Story: Zaległe matche

http://anotheraupairstory.blogspot.com/2014/07/zalege-matche.html

Nadrabiam zaległości w matchach(? DZIECI: dziewczynka 5 lat, chłopcy 4 i 2,5. MIASTO: Solon, Ohio. Była to rodzinka żydowska i do tego mega aktywna w swojej społeczności. Jakoś tak w ogóle nie mogliśmy się zgrać, albo ja przekładałam rozmowę albo ja i w końcu po chyba z dwóch tygodniach zeszli mi z profilu. Nie wiem, wydawali się spoko, ale cała ta otoczka religijna, lokalizacja i 3 całkiem małych dzieci jakoś sprawiły, że w ogóle nie zależało mi na rozmowie z nimi. DZIECI: chłopiec 9 lat. Napisali maila...

anotheraupairstory.blogspot.com

Another Au Pair Story: Ta ostatnia niedziela...

http://anotheraupairstory.blogspot.com/2014/08/ta-ostatnia-niedziela.html

Ta ostania niedzielaa. dzisiaj się rozstaniemy. no dobra jutro jednak! Tak więc dziewczyny zostały mi ostatnie godziny w Polszy. Na początku w ogóle się nie stresowałam, ale teraz to już się zastanawiam po co mi to wszystko? A przede wszystkim jestem ciekawa jak to będzie. Za tydzień moje życie będzie wyglądało totalnie inaczej. Zobaczymyy. :). Tak więc równo tydzień po zmatchowaniu miałam już wizę :). Walizki kupiłam też dosyć szybko. Dzięki Magdzie. Nad prezentami długo się zastanawiam, w sumie od same...

anotheraupairstory.blogspot.com

Another Au Pair Story: Zmiany...

http://anotheraupairstory.blogspot.com/2014/05/zmiany.html

Zdecydowałam się zmienić datę wylotu na końcówkę września, głównie dlatego, że jestem leniem i boje się, że jednak nie uda mi się obronić w lipcu. Trochę mi szkoda, że to się tak przedłuży bo już czekam od listopada (sic! Poza tym większość z was wyjeżdża teraz albo w wakacje a w podobnym czasie wszystko zaczynałyśmy, no i tak smutno trochę. Będę tu umierać z zazdrości haha. Ale no dalej mam nadzieję, że w tym wrześniu to już na pewno uda mi się polecieć! DZIECI: dziewcznka 7 lat. DZIECI: chłopiec 2 lata.

anotheraupairstory.blogspot.com

Another Au Pair Story: PERFECT MATCH!

http://anotheraupairstory.blogspot.com/2014/07/perfect-match.html

A więc dziewczyny stało się wszyscy mają Perfect Match. W sumie w pewnym momencie nie sądziłam już, że znajdę jakąś rodzinkę, byłam już znudzona całym tym procesem. Gdyby nie fakt, że nie miałam innego pomysłu na siebie a nie chciałam iść na magisterkę to pewnie bym zrezygnowała. Zobaczymy co to będzie, czy warto było tyle czekać? Czy to rzeczywiście będzie mój Perfect Match? Czy odnajdę się w Kalifornii? Jak na razie jestem excited! A dokładniej 18 sierpnia. Bardzo chętnie was poznam :). Tak się martwił...

anotheraupairstory.blogspot.com

Another Au Pair Story: O co pytają host rodzinki?

http://anotheraupairstory.blogspot.com/2014/04/o-co-pytaja-host-rodzinki.html

O co pytają host rodzinki? Kilka rozmów z host rodzinkami już miałam i jak łatwo można się spodziewać większość pytań jest typowa i powtarza się na każdej rozmowie. Stwierdziłam, że zrobię listę, może to się komuś przydać, jak np stresuję się przed pierwsza rozmową :) Jak jeszcze coś mi się przypomni to dopiszę! Jak byś siebie opisała? Co lubisz robić w wolnym czasie? Co powiedzieliby o Tobie Twoi przyjaciele? Czy lubisz chodzić do klubów? Co robisz w wolnym czasie? Czy masz jakieś fobie? Super, lista na...

anotheraupairstory.blogspot.com

Another Au Pair Story: listopada 2013

http://anotheraupairstory.blogspot.com/2013_11_01_archive.html

Hej wszystkim :) Jestem Karolina i w wakacje 2014 planuję wyjechać do USA jako au pair. Bardzo lubię przeglądać inne au pairskie blogi i nigdy mi ich nie za mało. Dlatego też, chociaż pisanie zdecydowanie nie jest moją mocną stroną postanowiłam założyć swojego :). Miło jest patrzeć jak dziewczynom układa się życie za oceanem i daje to nadzieję, że i na mnie czeka American Dream :D Na razie jestem dopiero na etapie aplikacji, także wszystko jeszcze przede mną :). Wyświetl mój pełny profil. Au Pair 2014 :).

anotheraupairstory.blogspot.com

Another Au Pair Story: Czemu to tyle trwa?!

http://anotheraupairstory.blogspot.com/2014/05/czemu-to-tyle-trwa.html

Czemu to tyle trwa? Hej dziewczyny :) Tak nadal nie mam rodzinki. Jestem już taka znużona tym. Postanowiłam trochę ponarzekać jakby to coś miało zmienić. Sama nie wiem czy czekać, zrezygnować, iść na magisterkę (NO WAY! Czy wykombinować coś innego? I have no idea. Byłam pewna, że w czerwcu, ba nawet w maju będę miała wszystko zamknięte już. A tak to nie wiem co dalej i sama nie wiem co już robić. Czas się kończy powoli. Albo teraz zmatchowała się Agata. Trzymajcie się :* 3. Etykiety: aplikacja au pair.

anotheraupairstory.blogspot.com

Another Au Pair Story: lipca 2014

http://anotheraupairstory.blogspot.com/2014_07_01_archive.html

Nadrabiam zaległości w matchach(? DZIECI: dziewczynka 5 lat, chłopcy 4 i 2,5. MIASTO: Solon, Ohio. Była to rodzinka żydowska i do tego mega aktywna w swojej społeczności. Jakoś tak w ogóle nie mogliśmy się zgrać, albo ja przekładałam rozmowę albo ja i w końcu po chyba z dwóch tygodniach zeszli mi z profilu. Nie wiem, wydawali się spoko, ale cała ta otoczka religijna, lokalizacja i 3 całkiem małych dzieci jakoś sprawiły, że w ogóle nie zależało mi na rozmowie z nimi. DZIECI: chłopiec 9 lat. Napisali maila...