jocart-pracownia.blogspot.com
Szyć albo nie być: marca 2014
http://jocart-pracownia.blogspot.com/2014_03_01_archive.html
Czwartek, 13 marca 2014. Bardzo lubię używać nici cieniowanych. Uważam, że dodają haftowi wdzięku i lekkości. Haftowałam nimi już różne elementy: głównie napisy. A przede wszystkim kwiaty. Szczególnie jeden wzór kwiatowy bardzo lubię i często haftuję go w różnych wersjach kolorystycznych. Do tej pory królowały w cieniowaniach błękity i niebieskości. A oto najnowsza wersja, tym razem rudo-zielona:. Do kompletu zrobiłam jeszcze jedną ściereczkę z kwiatowym cieniowaniem:. Udostępnij w usłudze Twitter. Tylko...
jocart-pracownia.blogspot.com
Szyć albo nie być: czerwca 2013
http://jocart-pracownia.blogspot.com/2013_06_01_archive.html
Wtorek, 25 czerwca 2013. Pokazywałam obrusik i serwetki w zielone oliwki. Obiecałam, że wyhaftuję jeszcze taki sam, tyle że w czarne oliwki. No i taki też wyhaftowałam na imieniny mojej cudownej teściowej jeszcze w marcu. Ale nie zdążyłam zrobic zdjęć. Teraz tę zaległość nadrabiam. Tylko kompletnie poległam przy prasowaniu tego obrusu, nawet na mokro nie dałam rady - jednak len to len i trzeba oddać do magla. Jak Wam się podoba? Sama nie wiem, które oliwki ładniejsze: czarne czy zielone. Jestem, jestem&#...
jocart-pracownia.blogspot.com
Szyć albo nie być: września 2013
http://jocart-pracownia.blogspot.com/2013_09_01_archive.html
Niedziela, 29 września 2013. Jeszcze takich ściereczek rodzinnych nie robiłam: z podwójnymi imionami. Ale jak zobaczyłam ten wzór to nie mogłam się mu oprzeć i od razu pomyślałam o pewnym rodzeństwie. Pasuje do nich 'jak ulał'. A dla rodziców wykorzystałam mój ulubiony motyw serca. Ściereczka w całej okazałości:. I na koniec ważna informacja: taka ściereczka jest m.in. do wygrania w moim candy. Zapraszam. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Dzisia...
jocart-pracownia.blogspot.com
Szyć albo nie być: kwietnia 2013
http://jocart-pracownia.blogspot.com/2013_04_01_archive.html
Niedziela, 28 kwietnia 2013. A ja muszę się koniecznie pochwalić: jeszcze przed Wielkanocą udało mi się wygrać Turkusowo-pistacjowe candy. U Czarnej Jagody. Bardzo, bardzo Ci dziękuję za przepiękną i smaczną niespodziankę. Dostałam taki oto prześliczny zestaw:. Dwie szydełkowe poszewki na poduszki. Szydełkowe ubranko na jajeczko. Które było totalną niespodzianką :). I słodkości - ale je prawie natychmiast zjadłam, hi hi. Szycie poduszek z wypełnieniem. Szycie podszewki pod szydełkową powłoczkę. Jak tę cu...
jocart-pracownia.blogspot.com
Szyć albo nie być: stycznia 2014
http://jocart-pracownia.blogspot.com/2014_01_01_archive.html
Niedziela, 12 stycznia 2014. Tak, tak - to już minęło dokładnie 13 miesięcy od kiedy zaczęłam prowadzić tego bloga. Dzisiaj minęła taka właśnie sobie mała nietypowa rocznica. Niesamowite jak ten czas leci do przodu i na nikogo się nie ogląda, nawet nie zamierza trochę zwolnić. A czasami przydałoby się, oj przydało. Wiem, że trochę Was zaniedbałam, ale ostatnie 2 miesiące minęły mi zdecydowanie za szybko - zbyt wiele rzeczy wydarzyło się w moim życiu: osobistym i zawodowym (ale o tym może innym razem).
jocart-pracownia.blogspot.com
Szyć albo nie być: lipca 2013
http://jocart-pracownia.blogspot.com/2013_07_01_archive.html
Niedziela, 28 lipca 2013. Materiał, który kupiłam ponad pół roku temu, w końcu. Czasami tak mam, że w hurtowni z materiałami jak mnie zachwyci jakaś tkanina, to nawet jeśli w danym momencie nie jest mi potrzebna to kupuję 1 metr, albo 2, a nieraz i więcej. I tak oto w ostatnich dniach powstała:. Niebieska pościel do wózka dla dziewczynki. Gondola wózka jest wąska i mocno zaokrąglona, a więc standardowa pościel nie bardzo by pasowała. Dlatego też uszyłam również kołderkę i poduszkę. Malutka Gaja jest prze...
jocart-pracownia.blogspot.com
Szyć albo nie być: Dobra nowina
http://jocart-pracownia.blogspot.com/2014/11/dobra-nowina.html
Środa, 19 listopada 2014. Święta Bożego Narodzenia zbliżają się dużymi krokami. Podobnie jak inni rękodzielnicy, już zaczynam realizować świąteczne zamówienia. Czeka mnie miesiąc wytężonej pracy. Ale dzisiaj chciałabym rzec słówko o innej 'wesołej nowinie':. Koleżanka poprosiła mnie o wyhaftowanie napisu na body dla synka. W tym ciuszku synek wraz z rodzicami będzie gościć się u dziadków. Jak dla mnie bardzo ciekawa 'forma' ogłoszenia rodzinie wesołej nowiny. Jak Wam się podoba? Odwiedź moją stronę www.
jocart-pracownia.blogspot.com
Szyć albo nie być: Bye, bye pieluszko !
http://jocart-pracownia.blogspot.com/2014/10/bye-bye-pieluszko.html
Poniedziałek, 6 października 2014. Bye, bye pieluszko! W kwietniu 2013 roku ubrałam córce po raz ostatni pieluchę. Odetchnęliśmy z ulgą - po czterech latach ciągłego zakładania i ściągania pieluch (najpierw synkowi a potem córce) mamy trochę więcej luzu. Z tej okazji zrobiłam ostatnie zdjęcie:. Widok ten zawsze bardzo mnie rozczula). Tak miało być…. 8230;ale nie będzie. Dokładnie dwa miesiące temu przybył nam kolejny pieluszkonosiciel i znowu czeka nas pieluszkowy blues. Zawsze o tym marzyłam…. Gratulacj...
jocart-pracownia.blogspot.com
Szyć albo nie być: maja 2013
http://jocart-pracownia.blogspot.com/2013_05_01_archive.html
Piątek, 17 maja 2013. Przy okazji wiosennych porządków w szafie natknęłam się na pudełko z moimi pamiątkami z dzieciństwa. Pooglądałam je… powspominałam… rozmarzyłam się… i wzruszyłam. Uwagę moją przykuła pewna wełniana spódniczka…. Nosiłam ją jako 4-5latka …. Ma już 35 lat. Wyobrażacie sobie? I wciąż jest taka śliczna. Najistotniejszy jest w tym wszystkim fakt, że zrobiła ją specjalnie dla mnie moja kochana STARSZA SIOSTRA J. 8230;dzisiaj jest dzień wyjątkowy – urodziny mojej siostry. Środa, 15 maja 2013.
jocart-pracownia.blogspot.com
Szyć albo nie być: Mewy
http://jocart-pracownia.blogspot.com/2015/02/mewy.html
Wtorek, 10 lutego 2015. Zauważyłam, że z tildowych maskotek najbardziej lubię szyć ptaki. Jest to bardzo radosne szycie i zdecydowanie dodaje mi skrzydeł. Co prawda ptaki, które uczyniłam to nie są tytułowe mewy, ale …. Maskonury i ostrygojady u nas nad Bałtykiem w ogóle nie występują, ale dla kogoś kochającego morze, żagle i wiatr – prezent prawie idealny. I na koniec wiersz mojej ukochanej poetki:. Tęsknota nade mną szeleszcze. Trąca mnie skrzydłem mewim. Czy wciąż ta sama jeszcze? 23 lutego 2015 22:48.