nieturysci.blogspot.com
Nasze podróże: czerwca 2015
http://nieturysci.blogspot.com/2015_06_01_archive.html
Czwartek, 25 czerwca 2015. Trzy dni w Walencji. Po Tarragonie nadszedł czas na Walencję. Miasto przywitało nas zaniedbanymi przedmieściami widzianymi z okien pociągu i pięknym dworcem. Zachwyca on detalami na ścianach oraz umiejscowieniem - jest w centrum miasta:). Co warto zobaczyć w Walencji? Plaza de la Virgen). Przyjemne i spokojne miejsce, gdzie można było również skryć się przed słońcem. Warto obejść katedrę z każdej strony i obejrzeć trochę przytłaczającą fontannę Neptuna ;). Miasto Nauki i Sztuki.
nieturysci.blogspot.com
Nasze podróże: stycznia 2014
http://nieturysci.blogspot.com/2014_01_01_archive.html
Poniedziałek, 20 stycznia 2014. Austria-Włochy 2013 - Dzień dziesiąty - Umbria tour. Warunki kempingowe zachęciły nas do do wczesnego wyjazdu na dłuższą wycieczkę po regionie ;) Pierwszym przystankiem było Orvieto. Które znane jest z XIII-wiecznej katedry. W miasteczku byliśmy już koło 8, więc odkrywaliśmy uroki starego miasta w ciszy i spokoju. Na uliczkach pusto, sklepiki zamknięte, temperatura przyjemna. Katedra znana jest z relikwii upamiętniającej cud bolseński, po którym ustanowiono święto Bożego C...
nieturysci.blogspot.com
Nasze podróże: sierpnia 2015
http://nieturysci.blogspot.com/2015_08_01_archive.html
Poniedziałek, 24 sierpnia 2015. Castellon - w krainie zamków. Planując wakacje w tej części Hiszpanii (między Barceloną a Walencją) doszukaliśmy się kilku ciekawych miejsc. Prowincja Castellon znana jest z Wybrzeża Kwiatu Pomarańczy (Costa del Azahar) oraz ze świetnie zachowanych zamków, ruin i wież obronnych. Zdecydowaliśmy się na zwiedzanie Ondy i Vilafames (jedyne połączenia autobusowe jakie udało nam się znaleźć). Warto się przejść na Plaza Major. Z katedrą Santa Maria, dzwonnicą El Fadri i ratuszem.
nieturysci.blogspot.com
Nasze podróże: czerwca 2014
http://nieturysci.blogspot.com/2014_06_01_archive.html
Czwartek, 19 czerwca 2014. Jak przechować wspomnienia, myśli z podróży, bilety, a nawet drobne bezcenne znaleziska w jednym miejscu? Oto ride journal, a po naszemu dziennik z podróży:. Tak jak teraz, prawie rok po podróży, genialnie się to czyta i ogląda też ;). A w praktyce pisanie dziennika wyglądało zazwyczaj tak:. Trzeba jeszcze w sobie wykrzesać trochę siły po całym dniu łażenia, ale zapiski na bieżąco są najlepsze:). Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Gigantyczny pałac ces...
nieturysci.blogspot.com
Nasze podróże: maja 2014
http://nieturysci.blogspot.com/2014_05_01_archive.html
Piątek, 16 maja 2014. Austria-Włochy 2013 - Dzień czternasty - Rawenna. Ostatnią miejscowością jaką odwiedziliśmy we Włoszech była Rawenna, położona w regionie Emilia-Romania. Rawenna z perspektywy samochodu kojarzy nam się bardziej przemysłowo. Port, fabryki, duże miasto, markety. Nasza baza noclegowa tym razem była dość oddalona od centrum miasta. Niestety ceny kempingów rosną z bliskością morza. Wybór padł na kemping zwykły, rodzinny i najtańszy w okolicy ;). Basilica di S. Apollinare Nuovo. Udostępni...
nieturysci.blogspot.com
Nasze podróże: marca 2014
http://nieturysci.blogspot.com/2014_03_01_archive.html
Środa, 5 marca 2014. Austria-Włochy 2013 - Dzień dwunasty - Gubbio. Kolejny dzień kolejne miejsce, coraz bardziej na północ.Gubbio. Trasa dojazdu znów malownicza - lasy, pola, wzgórza, ostre zakręty, żwirowa droga. Ruszyliśmy na zwiedzanie miasteczka z mapą w ręku (dał nam włoski dziadziusiek z recepcji):. Kemping Villa Ortoguidone e Città di Gubbio. Koszt 22,5 euro (2 osoby, namiot, auto, prąd). Dziwne sanitariaty (woda ciepła tylko wieczorem) - w ciągu dnia ciepła woda za dopłatą. Przelicznik cen za au...
nieturysci.blogspot.com
Nasze podróże: lutego 2014
http://nieturysci.blogspot.com/2014_02_01_archive.html
Niedziela, 16 lutego 2014. Austria-Włochy 2013 - Dzień jedenasty - Asyż. Ruszyliśmy zwiedzać Asyż. Przyjemny spacer od kempingu do murów miasta, na skróty zajął nam chwilę. Postanowiliśmy swobodnie pokręcić się po starych uliczkach, uciekając od tłumu pielgrzymów. Szybkim krokiem zeszliśmy z drogi pielgrzymom i poszliśmy zobaczyć ten Asyż, jaki zapamiętalismy kilka lat temu. Piękne widoki:) Poszwendaliśmy się również po uliczkach-raz w górę raz w dół, odkrywając wspaniały klimat tego miejsca. My ambitnie...
nieturysci.blogspot.com
Nasze podróże: Peniscola
http://nieturysci.blogspot.com/2015/09/peniscola.html
Czwartek, 10 września 2015. Do Peniscoli wybraliśmy się, by zwiedzić zamek zbudowany w XIII w. przez Templariuszy i zobaczyć stare miasto w otoczeniu lazuru morza. Cała trasa do starej części Peniscoli ciągnęła się wzdłuż totalnie zapełnionych plaż. Powrót okazał się łatwiejszy niż myśleliśmy. Autobus powrotny do Benicarlo w tę stronę był znośny jeśli chodzi o natężenie ludzi, zaś pociąg do Castellon de la Plana totalnie luksusowy (trafiliśmy na jakiś ekspres do Madrytu, ale cena podobna jak w standa...
pocztowkazpodrozy.pl
Portugalia | Pocztówka z podróży
http://www.pocztowkazpodrozy.pl/category/pocztowki/portugalia
Pocztówka z Portugalii cz. 2. Wszystko co dobre szybko się kończy. I nasz urlop w Portugalii dobiegł właśnie końca. Po podróży trwającej prawie 16 godzin, (dojechać w nocy z lotniska Glasgow Prestwick do Aberdeen nie jest takie proste) bogatsi o wrażenia, dotarliśmy w końcu do domu. Pora więc podsumować ten jakże miło spędzony tydzień. Pocztówka z Maroka cz.2 – Marrakesz. O O haggis, whisky i facetach w spódniczkach. Cz.1. And theme by gazpo.com.
fulfilledhomemaking.com
My No Poo Shampoo Story, I Went Shampoo Free & Took Pictures
http://fulfilledhomemaking.com/no-poo-shampoo
8220;No Poo Shampoo” Story: Shampoo Free from Now On! 8220;No Poo Shampoo” Story: Shampoo Free from Now On! 8220;No Poo” is a nickname for going shampoo free…. Everyone has a different experience when ditching shampoo. Here is Amber’s story…. And you can read mine here! Still I have very fine, oily hair. Just two days without shampoo and my hair is a stringy nasty oily mess. Could I really go without using shampoo? Could my scalp recalibrate and stop being so oily if I stuck it out long enough? And I don...
SOCIAL ENGAGEMENT