bigtimestory4ever.blogspot.com
Big Time Rush Story : listopada 2012
http://bigtimestory4ever.blogspot.com/2012_11_01_archive.html
Niedziela, 25 listopada 2012. Hej, co robisz o tej porze, sama w nowym mieście i w dodatku niezbyt małym? 8211; wydawał się szczęśliwy a przynajmniej był bardzo przyjaźnie do mnie nastawiony. Hmm… no nie wiem, planowałam iść na zakupy, ale jak sobie tak myślę to nie wiem czy mój strój jest adekwatny, no i jeszcze ta wczesna pora. To może uciekniemy razem? 8211; poruszył brwiami. Jeśli chcesz ze mną pobiegać to okej nie ma sprawy, tyle, że nie mam jakiejś niewiadomo jak super. Ale ja nalegam…. Najlepsza o...
bigtimestory4ever.blogspot.com
Big Time Rush Story : lutego 2013
http://bigtimestory4ever.blogspot.com/2013_02_01_archive.html
Poniedziałek, 25 lutego 2013. Cześć co ty tu robisz? 8211; spytaliśmy oboje jednocześnie. We mnie wzbudziło to falę niekontrolowanego śmiechu, natomiast kiedy spojrzałam na twarz Jamesa dostrzegłam jedynie cień uśmiechu, za którym krył się smutek. Nie miałam zielonego pojęcia dlaczego chłopak sprawiał wrażenie smutnego. To ty nic nie wiesz? Chwilę się zastanowiłam, próbowałam sobie cokolwiek przypomnieć, ale niestety nie miałam zielonego pojęcia, co James ma na myśli. James o co ch…? Nacisnęłam zieloną s...
bigtimestory4ever.blogspot.com
Big Time Rush Story : grudnia 2012
http://bigtimestory4ever.blogspot.com/2012_12_01_archive.html
Piątek, 28 grudnia 2012. Weszłam do kuchni skąd dochodziły głosy i ujrzałam dziewczynę z imprezy. Przyglądała mi się cały czas badawczo a teraz kiedy siedziała na moim kuchennym stołku poczęstowała mnie wzrokiem, w którym ewidentnie zauważyłam zadowolenie. Jednak nie było to zadowolenie na mój widok, raczej była zadowolona z siebie. Nurtowało mnie jednak dlaczego? 8211; troskliwy brat,. Naprawdę czy tylko udawał, żeby się przypodobać TEJ dziewczynie. Mikołaj o co Ci chodzi? Karolina, być może, szczerze n...
bigtimestory4ever.blogspot.com
Big Time Rush Story : stycznia 2013
http://bigtimestory4ever.blogspot.com/2013_01_01_archive.html
Czwartek, 31 stycznia 2013. 8211; odwróciłam twarz do tyłu i ujrzałam rozbawioną twarz Kendalla. Na ten widok ja sama zaczęłam się śmiać. – Myślałam że jesteśmy kwita. Słoneczko, ja dopiero się rozkręcam – podniósł mnie jeszcze wyżej i usadził mnie zgrabnie na swoich umięśnionych ramionach. I co zamierzasz ze mną zrobić? Jeszcze nie wiem…. Nieee…. chyba nie, wymyśl coś lepszego. Kendall proszę, co mam zrobić, abyś mnie puścił? Dobrze ja Cię postawię a ty mi dasz słodkiego buziaka w policzek. Kendall ja p...
bigtimestory4ever.blogspot.com
Big Time Rush Story : października 2012
http://bigtimestory4ever.blogspot.com/2012_10_01_archive.html
Piątek, 26 października 2012. Odeszłam na bok aby zapoznać się z grafikiem. Chowając portfel do torby zauważyłam znajomą twarz. Nasze oczy się spotkały, ale on spuścił wzrok i poszedł w drugą stronę zupełnie tak jakby mnie nie zauważył. Co się do licha dzieje. Hej, Ian zaczekaj. Przepraszam spieszę się – wyrzucił z siebie jedno krótkie zdanie na odczepnego. Podbiegłam do niego i złapałam go za ramię. Czemu ty mnie unikasz? Puść mnie spieszę się – wyrwał ramię z mojego uścisku. Ian czy cos się stało?
bigtimestory4ever.blogspot.com
Big Time Rush Story : września 2012
http://bigtimestory4ever.blogspot.com/2012_09_01_archive.html
Piątek, 28 września 2012. Co tu się dzieje? Co to za krzyki? 8211; z kuchni wyłoniła się mama. Mikołaj posłał mi porozumiewawcze spojrzenie, które oznaczało, że zasada obowiązująca nas od dzieciństwa, która dotyczyła tego, że nigdy siebie nie wydamy przed rodzicami, nadal nas obowiązuje. Nic się nie stało, przepychaliśmy się w drzwiach i się nawzajem trochę poobijaliśmy, nic takiego, sama słyszysz – zdobyłam się na uśmiech. Mama pokręciła jedynie głową. Zgoda – na znak zgody przybiliśmy piątkę i zr...
bigtimestory4ever.blogspot.com
Big Time Rush Story : Rozdział 18
http://bigtimestory4ever.blogspot.com/2013/03/rozdzia-18.html
Sobota, 30 marca 2013. Mała, nie płacz – James uśmiechnął się się do mnie pokrzepiająco. Ale co mi z tego, że ktoś będzie próbował mnie pocieszyć. Nie jestem małym dzieckiem, przecież rozumiem o wiele więcej, niż ktokolwiek mógłby pomyśleć. James, czy ty nie rozumiesz? Jak mogę nie płakać? To ja doprowadziłam do stanu w jakim teraz on się znajduje. Słucham co ty opowiadasz? Martwię się o niego James. Wiem – swoimi dłońmi ujęłam dłoń Carlosa. Ja tak bardzo Cię przepraszam. Za co ty mnie przepraszasz?
bigtimestory4ever.blogspot.com
Big Time Rush Story : O mnie
http://bigtimestory4ever.blogspot.com/p/o-mnie.html
Cześć nazywam się Karolina. Urodziłam się 6.11.1996 r i mieszkam w Warszawie. Uwielbiam czytać książki, oglądać dobre filmy, spotykać się z przyjaciółmi. Z pozoru może wydawać wam się dziwne bo.uwielbiam 4 chłopaków naraz. BIG TIME RUSH. Blog powstał 07.09.2012 r. Jeśli chcecie coś o mnie wiedzieć śmiało pytajcie, jak będę mogła to odpowiem :). Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Wyświetl mój pełny profil. Love is like a drug.
bigtimestory4ever.blogspot.com
Big Time Rush Story : Rozdziały
http://bigtimestory4ever.blogspot.com/p/rozdziay.html
Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Wyświetl mój pełny profil. Love is like a drug. Big Time Rush i ich przygody. Czy istnieje prawdziwa miłość? Mój świat to On, bez Niego nie żyję. Motyw Podróże. Obsługiwane przez usługę Blogger.
big-time-rush-every-day.blogspot.com
BIG TIME RUSH EVERY DAY : Rozdział 16
http://big-time-rush-every-day.blogspot.com/2014/01/rozdzia-16.html
BIG TIME RUSH EVERY DAY. Piątek, 24 stycznia 2014. Ten rozdział dedykujemy Maji R, RUSHERCE i Mrs.Schmidt,. Za to, że zabroniły nam zawieszać bloga pod karą śmierci jak się domyślamy. Gdy zobaczyłam Jamesa od razu wybiegłam i wsiadłam do auta. Nie chciałam go widzieć! Podbiegłem do nich i zobaczyłem, że obydwie są nieprzytomne. Którą powinienem ratować? Logan wyręczył mnie mówiąc:. Nie dotykaj ich. Trzeba zadzwonić po karetkę oraz do dziewczyn i chłopaków. James! Ok - powiedziałem przerażony. Dobrze - po...
SOCIAL ENGAGEMENT