alicja-szarka.blogspot.com
Alicja w krainie ciuchów: Wiosenne wariacje
http://alicja-szarka.blogspot.com/2010/04/wiosenne-wariacje.html
Alicja w krainie ciuchów. Niedziela, 25 kwietnia 2010. Wiosna, wiosna, WIOSNA! Czuję się jakbym była w stanie błogiego upojenia, choć nie piłam ani kropelki :P To wszystko przez wiosnę. Powoduje ona u mnie bardzo dziwne i nie typowe zachowania, wprawiając mnie w stan lekkiego niebytu. Ach, nawet ta sesja jest trochę szalona. Bo zazwyczaj nie występuję w samym sweterku, nie mając nic (no, prawie ;) pod spodem. :D. PS Wreszcie po raz pierwszy mogłam wyciagnąć z szafy moją nową letnią spódnicę :D. Subskrybu...
alicja-szarka.blogspot.com
Alicja w krainie ciuchów: Zielono mi!
http://alicja-szarka.blogspot.com/2010/05/zielono-mi.html
Alicja w krainie ciuchów. Niedziela, 30 maja 2010. Przez ostatnie deszcze zieleń stała się tak soczysta i pełna, że aż nawet oddziałała na mnie i kiedy buszując w lumpeksie natknęłam się na zieloną spódnicę, nie zawahałam się jej kupić. Jestem z niej bardzo zadowolona, chociaż jest wąska (a ja nie przepadam za ciasnymi ubraniami) i obawiałam się, że może mnie upinać. Ale jak się przekonałam, leży całkiem ładnie i przyciąga oko mijanych przechodniów :). 31 maja 2010 08:22. Świetna sceneria do zdjęć :).
alicja-szarka.blogspot.com
Alicja w krainie ciuchów: Dachowce
http://alicja-szarka.blogspot.com/2010/03/dachowce.html
Alicja w krainie ciuchów. Piątek, 26 marca 2010. Spódnica - Cropp Town. Bluzka - Swap (HM). Pasek - odkopany w szafie. 2 kwietnia 2010 14:33. D like it :D. Ps wysłałas juz opowiadanie na stronę? Nie zadzieraj lepiej z ochroniarzami koksikami;). 11 kwietnia 2010 10:48. Ta spódniczka ma fajny fason :) pozdrawiam. 12 kwietnia 2010 23:29. Zgadzam się, krój spódnicy jest fajny:). 18 kwietnia 2010 22:27. Widzę nasz kochany focus i stary kościół! 15 grudnia 2010 18:35. Hmmm, spódnica perfekt! O mnie słów kilka.
alicja-szarka.blogspot.com
Alicja w krainie ciuchów: Wróciłaaaaam!
http://alicja-szarka.blogspot.com/2010/05/wrociaaaaam.html
Alicja w krainie ciuchów. Środa, 26 maja 2010. Powracam po stuletniej przerwie w radośnie wiosennym wydaniu. Przyznam szczerze, że już zaczęłam tęsknić do szafiarstwa, które ostatnio odłożyłam na drugi plan w zwiazku z licznymi wyjazdami i wycieczkami. Ale w końcu znalazłam chwilkę żeby wyskoczyć z moim fotografem na sesję. I oto rezultaty. 27 maja 2010 08:38. 27 maja 2010 20:49. 28 maja 2010 23:10. 10 czerwca 2010 12:43. Ta spódnica jest suupeer. 15 grudnia 2010 18:48. O mnie słów kilka.
alicja-szarka.blogspot.com
Alicja w krainie ciuchów: marca 2010
http://alicja-szarka.blogspot.com/2010_03_01_archive.html
Alicja w krainie ciuchów. Piątek, 26 marca 2010. Spódnica - Cropp Town. Bluzka - Swap (HM). Pasek - odkopany w szafie. Wtorek, 16 marca 2010. Wtorek, 9 marca 2010. I nie wygląda na to, żeby miała się wynieść. Mam dziwną manię kolekcjonowania rękawiczek. Te są moimi ulubionymi, choć nie najlepiej chronią przed zimnem :p. Spódnica - z rybnickiego Swapu od szafiarki. Szalik - rybnicki sklep indyjski. Chyba dostałam je kiedyś na urodziny). Kozaki - mamy :P. Czwartek, 4 marca 2010. Indyk myślał o niedzieli.
alicja-szarka.blogspot.com
Alicja w krainie ciuchów: Ciągle pada...
http://alicja-szarka.blogspot.com/2010/04/ciagle-pada.html
Alicja w krainie ciuchów. Piątek, 16 kwietnia 2010. No cóż, deszczowy front bardzo zadomowił się nad Polską. Dopiero dziś po tygodniu nieustającego deszczu wyszło słońce. Jednak w momencie robienia poniższej sesji lało jak z cebra. Dosłownie. Ale nie powiem, żeby mi to przeszkadzało. Wręcz przeciwnie, deszcz zachęcił mnie do zabaw z parasolem i skakania w kałuże (ale to już po zdjęciach :P). Koszula - (była) lumpeks. 17 kwietnia 2010 10:38. Ach ta okropna pogoda! Ale ponczo masz urocze :). Dziwoląg pod w...
alicja-szarka.blogspot.com
Alicja w krainie ciuchów: kwietnia 2010
http://alicja-szarka.blogspot.com/2010_04_01_archive.html
Alicja w krainie ciuchów. Niedziela, 25 kwietnia 2010. Wiosna, wiosna, WIOSNA! Czuję się jakbym była w stanie błogiego upojenia, choć nie piłam ani kropelki :P To wszystko przez wiosnę. Powoduje ona u mnie bardzo dziwne i nie typowe zachowania, wprawiając mnie w stan lekkiego niebytu. Ach, nawet ta sesja jest trochę szalona. Bo zazwyczaj nie występuję w samym sweterku, nie mając nic (no, prawie ;) pod spodem. :D. PS Wreszcie po raz pierwszy mogłam wyciagnąć z szafy moją nową letnią spódnicę :D. Tak więc ...
alicja-szarka.blogspot.com
Alicja w krainie ciuchów: maja 2010
http://alicja-szarka.blogspot.com/2010_05_01_archive.html
Alicja w krainie ciuchów. Niedziela, 30 maja 2010. Przez ostatnie deszcze zieleń stała się tak soczysta i pełna, że aż nawet oddziałała na mnie i kiedy buszując w lumpeksie natknęłam się na zieloną spódnicę, nie zawahałam się jej kupić. Jestem z niej bardzo zadowolona, chociaż jest wąska (a ja nie przepadam za ciasnymi ubraniami) i obawiałam się, że może mnie upinać. Ale jak się przekonałam, leży całkiem ładnie i przyciąga oko mijanych przechodniów :). Środa, 26 maja 2010. O mnie słów kilka.
alicja-szarka.blogspot.com
Alicja w krainie ciuchów: Czerwony zawrót głowy
http://alicja-szarka.blogspot.com/2010/04/czerwony-zawrot-gowy.html
Alicja w krainie ciuchów. Niedziela, 4 kwietnia 2010. Jako że wiosna zadomowiła się u nas na dobre, postanowiłam wprowadzić ją także do mojej szafy. Efektem tego był zakup czerwono-czerwonych rajstop. Jak na mnie to naprawdę odważny krok, bo zwykle wybieram stonowane szaro-brązowe kolory, które nie przykuwają uwagi. Jednak teraz musiałam się trochę ożywić, zaszaleć, poczuć wiosnę ;) I chyba mi się to udało. Niestety gołębie nie chciały pozować. :P. Plecak - rybnicki sklep muzyczny. 5 kwietnia 2010 11:43.