bruno-opo.blogspot.com
Miłość czy przyjaźń: Rozdział 11
http://bruno-opo.blogspot.com/2015/11/rozdzia-11.html
Moje opowidania ;). Niedziela, 1 listopada 2015. Angela, obudź się. To tylko zły sen. Wybieramy się dzisiaj z Urbaną i dziećmi na plażę, masz ochotę się dołączyć z Angelą? Jedziemy dzisiaj na plażę z Urbaną, Philem i dzieciakami? Angela lekko się uśmiechnęła, a w jej oczach w końcu zobaczyłem iskierki szczęścia. Kocham jej uśmiech. Dla niego mógłbym zabić. Bruno Widzę, że na poważnie się zakochałeś. Spojrzałem na przyjaciela i na twarz wpełzł mi szeroki uśmiech. Wiesz mi, widzę to. Jej cwana mina w tej c...
tak-blisko-a-jednak-tak-daleko.blogspot.com
"Zagubieni w czasie, zatraceni w sobie": Polecane ;)
http://tak-blisko-a-jednak-tak-daleko.blogspot.com/p/polecane.html
Zagubieni w czasie, zatraceni w sobie". Moje opowidania ;). Http:/ my-dirty-dancer.blogspot.com/. Http:/ onekisscanchangeeverything.blogspot.com/. Http:/ runawayrunawayrunawaybaby.blogspot.com/. Http:/ doyoulovemebruno.blogspot.com/. Http:/ set-your-heart.blogspot.com/. Http:/ charlotte-madden.blogspot.com/. Http:/ storymars.blogspot.com/. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Wyświetl mój pełny profil.
bruno-opo.blogspot.com
Miłość czy przyjaźń: Rozdział 8
http://bruno-opo.blogspot.com/2015/09/rozdzia-8.html
Moje opowidania ;). Sobota, 12 września 2015. W końcu jesteś moja Wenus, kocham cię. Po tych słowach znów się w niego wtuliłam i staliśmy tak z dobre pięć minut. Zapytał Mulat z uśmiechem. Pokiwałam twierdząco głową, a on od razu wpadł do kuchni i powiedział, że zawoła mnie jak będzie gotowe. I czy to nie jest cudowny, idealny mężczyzna? Ślicznie ci w tej koszuli. Zapytał nie przerywając czułości. Jak wrócimy to co zrobimy z naszym uczuciem? Przecież kochamy się i to jest ważne. Uśmiechnęłam się pod ...
bruno-opo.blogspot.com
Miłość czy przyjaźń: września 2015
http://bruno-opo.blogspot.com/2015_09_01_archive.html
Moje opowidania ;). Piątek, 25 września 2015. Wylegiwałam się na rozłożonym kocyku i próbowałam poczytać książkę. Jednak jak tu się skupić, kiedy Bruno leżący obok jest tylko i wyłącznie w kąpielówkach? W odpowiedzi szeroko się uśmiechnął i złapał mnie w pasie. Jesteś pewna, że wygrasz? Jak żyć, jeśli nie ma się obok osoby, którą można otaczać tak wspaniałym i silnym uczuciem? Dedykuję mojej siostrze Ewelinie, która już nie potrafiła się doczekać tego rozdziału ♥. Udostępnij w usłudze Twitter. Pokiwałam ...
inthislifewearefighters.blogspot.com
In this life we are fighters: 25
http://inthislifewearefighters.blogspot.com/2015/03/25.html
In this life we are fighters. Piątek, 6 marca 2015. Następnego ranka czułam się lepiej, mimo tego, co wydarzyło się poprzedniego dnia. Postanowiłam spróbować się skontaktować z Karoline. Zadzwoniłam na jej stary numer, o dziwo po trzech sygnałach odebrała. Hej Karoline, to ja Paula. Co u Ciebie, gdzie jesteś? Hej, hej. Poznaję, że to ty skarbie.- zaśmiała się. U mnie okej, jestem u rodziny.- zamurowało mnie. Wow, normalnie nie mogłaś powiedzieć, że tam jedziesz? A tak w ogóle, to przykro mi.- zamilkła.
inthislifewearefighters.blogspot.com
In this life we are fighters: 24
http://inthislifewearefighters.blogspot.com/2015/03/24.html
In this life we are fighters. Wtorek, 3 marca 2015. Nie wiem jakim cudem, ale to prawda. Nawet sprawdziłam w nekrologach. Mój ojciec nie żyje. Z jednej strony ulżyło mi, bo to oznacza koniec telefonów, rozpraw i problemów, ale gdzieś w głębi duszy jest mi smutno bo to jednak ojciec. Nie ważne jaki by nie był. Głęboko westchnęłam, upuszczając list na ziemię i lekko osuwając się na kanapę. Po policzku spłynęła mi pojedyncza łza. Nawet nie zauważyłam kiedy przyszedł. Krótki spacer dobrze mi zrobi. Bru, nie ...
inthislifewearefighters.blogspot.com
In this life we are fighters: kwietnia 2015
http://inthislifewearefighters.blogspot.com/2015_04_01_archive.html
In this life we are fighters. Czwartek, 16 kwietnia 2015. Po telefonie od Phila z wiadomością o odejściu perkusisty natychmiast zadzwoniłem do brata. Odezwał się wesoło. Dawno nie gadaliśmy. Tak wiem, trochę głupio wyszło.- westchnąłem. Mamy problem z zespołem. Odszedł nam perkusista, a za 3 dni gramy koncert. Pomyślałem, że może chciałbyś z nami zagrać? Hmm Nie ma to jak ratować tyłek braciszkowi.- zaśmiał się. A co z tego będę miał? Brzmi fajnie, dobra to kiedy się spotykamy? I jak tam Eric? Wieczorem ...
inthislifewearefighters.blogspot.com
In this life we are fighters: maja 2014
http://inthislifewearefighters.blogspot.com/2014_05_01_archive.html
In this life we are fighters. Niedziela, 25 maja 2014. Rozdział z dedykacją dla N :) Nie bijcie bo głowie, ale jak to ktoś mi kiedyś napisał, w życiu nie zawsze jest cukierkowo. Rankiem zastałam Bruna na tarasie, który był przy naszym pokoju. Siedział bez koszulki i pił lemoniadę. Podeszłam do niego po cichu i zakryłam mu oczy, pytając wesoło:. Hmm najpiękniejsza dziewczyna jaką znam- odpowiedział, a na jego twarzy pojawił się lekki uśmiech. Zawołałam, siadając na jego nogach. W końcu ja odwróciłam się w...
inthislifewearefighters.blogspot.com
In this life we are fighters: lipca 2014
http://inthislifewearefighters.blogspot.com/2014_07_01_archive.html
In this life we are fighters. Wtorek, 15 lipca 2014. Z dedykacją dla wszystkich :). Paula, ale ty jesteś rozpalona.- powiedział, dotykając mojej głowy. Chyba ci się wydaje. Zaraz przyniosę Ci termometr i się przekonamy.- kierował się do sypialni. Po chwili wrócił i wręczył mi termometr. Gdy upłynęło 5 minut, sprawdziliśmy temperaturę. Faktycznie, było tam 38 stopni. Kochanie, powinniśmy udać się do lekarza. Daj spokój, to tylko podwyższona temperatura. Wezmę tabletkę i zaraz mi przejdzie. Bruno, teraz je...
bruno-opo.blogspot.com
Miłość czy przyjaźń: sierpnia 2015
http://bruno-opo.blogspot.com/2015_08_01_archive.html
Moje opowidania ;). Sobota, 29 sierpnia 2015. Zapatrzyłam się i nie zauważyłam, że Peter stał z talerzem naleśników i machał mi ręką przed twarzą. Otrząsnęłam się i uśmiechnęłam do niego. Nie po prostu się zamyśliłam-wystawiłam mu język. A o czym tak intensywnie myślałaś? Mam się czuć zazdrosny? Wariat-poczochrałam jego loczki, które tak bardzo uwielbiam, a ten tylko w odpowiedzi się uśmiechnął. Mam dla ciebie propozycję nie do odrzucenia. Wyjazd na Hawaje-popatrzyłam na niego. Postaw mnie już debilu.
SOCIAL ENGAGEMENT