sothinsostrong.blogspot.com
So thin, so strong: 19.
http://sothinsostrong.blogspot.com/2015/10/19_11.html
So thin, so strong. Niedziela, 11 października 2015. Kawa z mlekiem i 2 łyżeczkami ksylitolu (60 kcal). Owsianka (pół szklanki płatków, pół szklanki mleka 0,5%, pół garści rodzynek - 200 kcal). 1 ciastko amarantusowe (25 kcal). Baton fitness (86 kcal). Jogurt pitny brzoskwinia i marakuja (200 kcal). Spaghetti po bolońsku z makaronem shiratake (mała miseczka, ok. 150 kcal). Sałatka owocowa (319 kcal). Razem: ok. 1040 kcal. 50 wejść na krzesło z ciężarkami. 20 wyrzutów nóg (chodzi mi o takie ćwiczenie.
nata-red-story.blogspot.com
Nobody know: Od nowa, od nowa, od nowa
http://nata-red-story.blogspot.com/2015/08/od-nowa-od-nowa-od-nowa.html
Środa, 12 sierpnia 2015. Od nowa, od nowa, od nowa. Próbowałam żyć normalnie,ale nic z tego. Czas tutaj wrócić i spróbować zacząć wszysko od nowa. Zmienić swoje popieprzone życie i uczynić je lepszym. Wniosę więc trochę energii do tego bloga, posprzątam go trochę. Ale jutro. Wszystko po kolei. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom). Od nowa, od nowa, od nowa. 18 19 20 21. 22 23 24 25 26 27 28. Od 15 czerca SGD.
hollygrace-diary.blogspot.com
It always seems impossible until it's done: czerwca 2015
http://hollygrace-diary.blogspot.com/2015_06_01_archive.html
Wtorek, 30 czerwca 2015. Dzisiaj dzień upłynął mi spokojnie i dosyć miło. Nadal walczę z zaostrzonym apetytem przed okresem i cały dzień podjadałam. Bywało różnie - raz zdrowiej, raz mniej zdrowo. Ale staram się, naprawdę. Pod wieczór wzięłam tabletkę Sudafedu i na szczęście ujarzmiła ona trochę ten mój wilczy apetyt i zachcianki na niezdrowe jedzenie. Na koniec notki dzisiejszy bilans i kilka zdjęć jak zawsze :). Jogurt typu greckiego truskawkowy (126). Parę słonych grzanek domowej roboty (ok. 70).
hollygrace-diary.blogspot.com
It always seems impossible until it's done: sierpnia 2015
http://hollygrace-diary.blogspot.com/2015_08_01_archive.html
Sobota, 29 sierpnia 2015. Stwierdziłam, że skrobnę parę słów, bo akurat mam chwilę dla siebie. Mój chłopak poszedł do swoich rodziców, a ja zdecydowałam, że zostanę w domu. Zrobiłam sobie kawę z mlekiem, zapaliłam zapachową świeczkę i usiadłam przed komputerem. Co mi się udało. A teraz? 2 kromki chleba razowego, plasterek "szynki" (Quorn) i 4 mini "kiełbaski" (Quorn);. Banan, kilka chrupków kukurydzianych;. Jeszcze nie wiem, co zjem (później edytuję). Być może niedługo odwiedzi mnie moja mama. Fajnie...
hollygrace-diary.blogspot.com
It always seems impossible until it's done: Efekty Mojej Diety
http://hollygrace-diary.blogspot.com/p/efekty-mojej-diety.html
Post z efektami mojej diety znajdziecie tutaj. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. 60 kg (BMI: 23,7). 70 kg - 27.05.2015 (BMI: 27,7). 69 kg - 2-06-2015 (BMI 27,3). 68 kg - 5-06-2015 (BMI 26,9). 67 kg - 12-06-2015 (BMI 26,5). 65,5 kg - 19-06-2015 (BMI 25,7). 65 kg - 21-06-2015 (BMI 25,7). 64 kg - 10-07-2015 (BMI 25,3). 63 kg - 18-08-2015 (BMI 24,9). Cel I: 67 kg (12-06-2015). Cel II: 65 kg (21-06-2015). Cel III: 63 kg (18-08-2015). Cel IV: 61 kg.
hollygrace-diary.blogspot.com
It always seems impossible until it's done: Uciekam od rzeczywistości.
http://hollygrace-diary.blogspot.com/2015/08/uciekam-od-rzeczywistosci.html
Niedziela, 2 sierpnia 2015. Gdy mój chłopak i ja byliśmy w mieście, to kupiliśmy sobie puzzle i zaczęliśmy je układać tuż po powrocie do domu. Są bardzo trudne - tysiąc kawałków, realne zdjęcie. Powoli damy radę je ułożyć. Układając puzzle naprawdę można się zrelaksować. Ja jestem wzrokowcem, więc nawet dobrze się w tym zajęciu odnajduję. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. 2 sierpnia 2015 19:32. Trzymaj się kochana i wypoczywaj ładnie. :*. Takie ...
nata-red-story.blogspot.com
Nobody know: 0. Strong?
http://nata-red-story.blogspot.com/2015/06/0-strong.html
Czwartek, 11 czerwca 2015. Nigdy nie bylam silna. Pory roku się zmienały, mijały najpierw dni, a potem miesiące. Niestety ja nadal byłam gruba. Wydaje mi się, że oczekiwałam na jakiś przełom. Rezygnowałam, bo twierdziłam, że i tam nie mam danego dnia zbyt dobrej motywacji. Ale motywacja to przecież siła do odmawiania sobie przyjemności! Nie przyjdzie sama z siebie. Więc znów zaczynam dietę. 1 Przypominasz sobie twoje odbicie w lustrze? Jest ohydne. Wstyd tak wyglądać! 3 Czy wakacje mają być stracone?
nata-red-story.blogspot.com
Nobody know: czerwca 2015
http://nata-red-story.blogspot.com/2015_06_01_archive.html
Czwartek, 11 czerwca 2015. Nigdy nie bylam silna. Pory roku się zmienały, mijały najpierw dni, a potem miesiące. Niestety ja nadal byłam gruba. Wydaje mi się, że oczekiwałam na jakiś przełom. Rezygnowałam, bo twierdziłam, że i tam nie mam danego dnia zbyt dobrej motywacji. Ale motywacja to przecież siła do odmawiania sobie przyjemności! Nie przyjdzie sama z siebie. Więc znów zaczynam dietę. 1 Przypominasz sobie twoje odbicie w lustrze? Jest ohydne. Wstyd tak wyglądać! 3 Czy wakacje mają być stracone?