moja-mroczna-pasja.blogspot.com
Moja mroczna pasjaNiedziela, 27 grudnia 2015. Jesteście w miarę dobrzy. - Powiedziała Pers. Wiadomo. - Odezwał się przemądrzalec. (Czytaj Niall). Nie wchodźcie nam w drogę. - Postawiłam strawę jasno. Dobra pani dziwkowa przemądrzała. - Odezwał się Harry, którego przywarłam do ściany z powodu mojego przezwiska. Ściskałam go za "klejnoty". Chłopaka to najwyraźniej bolało i dobrze, bo taki miał być efekt. Przeproś. - Powiedziałam. Prze-prze-przepraszam. - Wykrztusił. Sprawdź dobrze nasze akta. Udostępnij w usłudze Twitter.
http://moja-mroczna-pasja.blogspot.com/