ksiezniczkanimfadora.blogspot.com
Moje kocie życie.: marca 2009
http://ksiezniczkanimfadora.blogspot.com/2009_03_01_archive.html
Czasami wpadam do szafki, żeby wybrać kubek, z którego napiję się kawy z mlekiem. Duża się złości, ale ja wtedy patrzę na nią tak, że mięknie. Znalazłam też nowe, fantastyczne miejsce- na lodówce. Czasami coś mnie zainteresuje. Czasami się wściekam na Dużą. No i dziś chciałam wyłowić miękką zabawkę Najmłodszego z wanny i tam było bardzo dużo takiego czegoś białego. Myślałam, że się po tym chodzi. Niestety. Wykąpałam się tylko. Przede wszystkim: dobry wieczór! A potem wrócił Duży i znów było fajnie.
ksiezniczkanimfadora.blogspot.com
Moje kocie życie.: Kotówka w Nowym Roku
http://ksiezniczkanimfadora.blogspot.com/2010/01/kotowka-w-nowym-roku.html
Kotówka w Nowym Roku. Szczęśliwego Nowego Roku Wam życzę! Och, bardzo się denerwowałam w sylwestra. Bo nawet ładnie to wszystko za oknem wyglądało, ale huk był okropny. Najpierw udawałam, ze w ogóle mnie to nie interesuje. No ale przynajmniej pokazała mi śnieg. Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom). Ja, Nimfadora Tonks. Nazywam się Nimfadora Tonks. Duzi mówią na mnie "Księżniczka". Zupełnie nie wiem, dlaczego. Wyświetl mój pełny profil.
ksiezniczkanimfadora.blogspot.com
Moje kocie życie.: sierpnia 2009
http://ksiezniczkanimfadora.blogspot.com/2009_08_01_archive.html
Nic z tego nie rozumiem. Miałam być jedynym kotem w tym domu. Duzi zawsze mówili, że jestem ich ukochanym kotkiem. Tylko raz musiałam z mojego domu wyjechać, jak umarła Mama Dużej i nie mogli przez kilka dni się mną zajmować. W poniedziałek przyjechała Ola i zostawiła u Dużych kota. Kotkę konkretnie, Duzi wołają na nią Krystyna. Najpierw poszła do łazienki. Obserwowałam ją- i jak próbowała się ruszyć, pokazałam jej, kto tu rządzi. No to uciekła pod szafkę w przedpokoju. Zajęła też moje miejsce na kanapie.
ksiezniczkanimfadora.blogspot.com
Moje kocie życie.: relaksuję się na suszarce
http://ksiezniczkanimfadora.blogspot.com/2009/05/relaksuje-sie-na-suszarce.html
Relaksuję się na suszarce. A myślałem, że koty boją się szuszarki, no ale skoro Nimfadora z własnej, nieprzymuszonej woli pływać w wannie lubuje to i wysuszyć się potem trza. Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom). Ja, Nimfadora Tonks. Nazywam się Nimfadora Tonks. Duzi mówią na mnie "Księżniczka". Zupełnie nie wiem, dlaczego. Wyświetl mój pełny profil.
ksiezniczkanimfadora.blogspot.com
Moje kocie życie.: lutego 2009
http://ksiezniczkanimfadora.blogspot.com/2009_02_01_archive.html
Ostatnimi czasy najfajniejszą zabawą u Dużych było obgryzanie kartonowego pudła. Ileż drobnych kawałków tektury spadało na podłogę! Jak fantastycznie było wchodzić wygryzionym otworem do środka i wychodzić drugą stroną! Duzi przykrywali te pudła kocem myśląc, że nie wsunę się pod niego i nie będę gryzła, naiwni. Ale wczoraj Duża powiedziała: "dość! A potem zorientowałam się, że Duża znów powiesiła aniołka na sprężynce! Ale Duża chyba nie jest zadowolona. Trudno, najważniejsze, że ja się dobrze bawię.
ksiezniczkanimfadora.blogspot.com
Moje kocie życie.: czerwca 2009
http://ksiezniczkanimfadora.blogspot.com/2009_06_01_archive.html
Ja, Nimfadora Tonks. Nazywam się Nimfadora Tonks. Duzi mówią na mnie "Księżniczka". Zupełnie nie wiem, dlaczego. Wyświetl mój pełny profil.
ksiezniczkanimfadora.blogspot.com
Moje kocie życie.: grudnia 2008
http://ksiezniczkanimfadora.blogspot.com/2008_12_01_archive.html
Nie lubię być sama. Tym razem było inaczej. Duża zrobiła sobie kawę i wcale mnie nie wygoniła! A potem szybko się umyła- nie pozwoliła mi siedzieć w tym czasie w wannie- i wyszła do pracy. Rozzłościli mnie tym, więc kiedy się wyspałam w pościeli, poskakałam trochę po meblach i odkryłam, że z komputera mogę przeskoczyć na kaloryfer, a tam leżało moje piórko! Więc je sobie zdjęłam i je rozerwałam. A co. Niech Duzi wiedzą, że nie lubię sama zostawać! Ja, Nimfadora Tonks. Wyświetl mój pełny profil.
ksiezniczkanimfadora.blogspot.com
Moje kocie życie.: bywa miło!
http://ksiezniczkanimfadora.blogspot.com/2009/05/bywa-mio.html
Zdjęli mi już ten koszmarny kaftanik. I wyciągnęli nitkę z brzucha. Trzymała mnie Duża, a pani doktor Jagoda wymachiwała skalpelem i próbowała wyjąć nitkę. Trochę ją wtedy podrapałam i pogryzłam. Niżej zdjęcie z archiwum. Wybrałam pudełko po klockach Najmłodszego. Duży mnie obroni, jak się Duża wścieknie. Duży woła na mnie "kotówka" i "le grande kocięto" i mówi, że jestem najpiękniejsza. Czasami udaje mi się coś urwać. Czasami udaję, że wcale mnie nie ma w tym kąciku. Niech le grande Kocięto poczeka, aż ...
ksiezniczkanimfadora.blogspot.com
Moje kocie życie.: O.
http://ksiezniczkanimfadora.blogspot.com/2009/06/o.html
Kokokot- trafisz do kociego psychiatryka po powrocie z Majorki, zobaczysz! Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom). Ja, Nimfadora Tonks. Nazywam się Nimfadora Tonks. Duzi mówią na mnie "Księżniczka". Zupełnie nie wiem, dlaczego. Wyświetl mój pełny profil.
