violetka.blox.pl

violetka-art.blogspot.com

Violetowo: Madonna..

http://violetka-art.blogspot.com/2015/05/madonna.html

Wtorek, 5 maja 2015. W końcu to moje miejsce.i chociaż z pewnych, bardzo przykrych względów, ciężko było mi znowu pojawić się tutaj, to przełamuję się. bo to Moje miejsce. Malowanie mnie pochłonęło :) zainspirowana Madonnami, które znalazłam w sieci musiałam po prostu. Uwielbiam ten obraz i to, jak bardzo różni się w zależności od pory dnia i tego pod jakim kątem słońce oświetla pokój. A dzisiaj rodzinna wyprawa na łąkę po mniszek lekarski, będzie miodek :). Cisza przełamana. :). 5 maja 2015 16:03. Home ...

violetka-art.blogspot.com

Violetowo: listopada 2014

http://violetka-art.blogspot.com/2014_11_01_archive.html

Środa, 26 listopada 2014. Anioł domu.czyli nowa pasja. Jakoś po tych wszystkich choróbskach, które naszą rodzinkę ostatnio męczyły, nie mogę się na nowo zorganizować! Mam wrażenie, że czas przelatuje mi przez palce. Mimo wszystko ostatni czas zaowocował w odkrycie kolejnej pasji! Naoglądałam się inspiracji i tak mnie wzięło, że po prostu pewnej nocy musiałam :). Okazało się, że znalazłam w szafce, głęboko ukryte kredki akwarelowe, o których zupełnie zapomniałam i nawet nigdy ich nie użyłam! No i oświecił...

violetka-art.blogspot.com

Violetowo: Od kuchni strony..

http://violetka-art.blogspot.com/2014/09/witajcie.html

Piątek, 26 września 2014. Te wszystkie słowa pod poprzednim postem dodają skrzydeł.Z całego serducha dziękuję :). A dzisiaj z zupełnie innym tematem do Was przychodzę. Dzisiaj kolejna część moich przemyśleń i zmian.od kuchni strony :). Tak, w tej kwestii także jakoś mi się wszystko przewartościowało. No i w końcu przełamałam się.zaczęłam próbować i co się okazało.zupełnie niepotrzebnie się bałam, bo nawet te najbardziej "sztandarowe potrawy" z dzieciństwa wychodzą wyśmienicie :). Marzy mi się też, by w k...

violetka-art.blogspot.com

Violetowo: października 2014

http://violetka-art.blogspot.com/2014_10_01_archive.html

Środa, 8 października 2014. Nie daje mi spokoju to, że w domu cały zapas filcu. Jak zwykle zarwana noc i drugie moje podejście do stworzenia anioła z czesanki. Wydaje mi się, że te anioły, to dokładnie to czego szukałam. Praca z filcem daje mi niesamowite wyciszenie. Jestem bardzo zadowolona z efektu, zdjęcia nie oddają w pełni uroku anielicy (przynajmniej moim zdaniem). Powstała wczoraj, a w głowie już kolejne. Kocham dzieci za ich otwarte serca! Poniedziałek, 6 października 2014. Http:/ violetka.bl...

violetka-art.blogspot.com

Violetowo: Tym razem pełen sukces :) :) :)

http://violetka-art.blogspot.com/2011/02/tym-razem-peen-sukces.html

Niedziela, 13 lutego 2011. Tym razem pełen sukces :) :) :). Witajcie w to słoneczne, niedzielne popołudnie :). Jak mi miło, że tyle osób zainteresowało się moim Candy :) Kochani jesteście i dodajecie mi skrzydeł swoimi komentarzami :) Kto tu zajrzy koniecznie niech się jeszcze ustawi w kolejce po podusię :) :) :). A dzisiaj jeszcze nie pokoik MiMi, ale coś co uszyła, dla niej :) Tem razem w przeciwieństwie do Tutusia, to pełen sukces :) :) :) Nawet nie wiecie jak mnie to cieszy :). Tutaj Kasia z koroną i...

violetka-art.blogspot.com

Violetowo: Pokolorować jesień..

http://violetka-art.blogspot.com/2014/11/pokolorowac-jesien.html

Czwartek, 13 listopada 2014. Troszkę mnie nie było, ale niestety dom nasz zmienił się w szpital domowy.dopiero teraz zaczynamy powoli wracać do normalnego życia, choć i tak nie jest idealnie. Jesień straciła już swój kolorowy urok, ale tylko za oknem, bo u nas feria jesiennych barw :). W ramach pierwszych poczynań z filcem powstała girlanda tęczowych żołędzi. Jeśli nie znacie jeszcze prac tej artystki, to zachęcam do zapoznania się z jej twórczością, ja jestem kompletnie zakochana w jej postaciach :).

violetka-art.blogspot.com

Violetowo: sierpnia 2012

http://violetka-art.blogspot.com/2012_08_01_archive.html

Sobota, 11 sierpnia 2012. Znowu po dłuuugaśnejjjj przerwie, ale staram się maksymalnie jak najaktywniej spędzić ten letni czas i wciąż jakieś zajęcia sobie wynajduję :). W międzyczasie uszyłam kilka drobnych rzeczy, ale nawet nie zdążyłam ich uwiecznić na zdjęciach. Wczoraj jednak nastąpiły oficjalne przeprosiny z moją ukochaną maszyną i spełniłam marzenie MiMi :). Ja miałam ogromny problem z doborem odpowiedniej fryzury, ale w końcu coś wymodziłam i wyszło bardzo dobrze! Ale ten motyw musiał być i tak :).

violetka-art.blogspot.com

Violetowo: Anioł domu..czyli nowa pasja..

http://violetka-art.blogspot.com/2014/11/anio-domuczyli-nowa-pasja.html

Środa, 26 listopada 2014. Anioł domu.czyli nowa pasja. Jakoś po tych wszystkich choróbskach, które naszą rodzinkę ostatnio męczyły, nie mogę się na nowo zorganizować! Mam wrażenie, że czas przelatuje mi przez palce. Mimo wszystko ostatni czas zaowocował w odkrycie kolejnej pasji! Naoglądałam się inspiracji i tak mnie wzięło, że po prostu pewnej nocy musiałam :). Okazało się, że znalazłam w szafce, głęboko ukryte kredki akwarelowe, o których zupełnie zapomniałam i nawet nigdy ich nie użyłam! No i oświecił...

violetka-art.blogspot.com

Violetowo: Druga..

http://violetka-art.blogspot.com/2014/10/druga.html

Środa, 8 października 2014. Nie daje mi spokoju to, że w domu cały zapas filcu. Jak zwykle zarwana noc i drugie moje podejście do stworzenia anioła z czesanki. Wydaje mi się, że te anioły, to dokładnie to czego szukałam. Praca z filcem daje mi niesamowite wyciszenie. Jestem bardzo zadowolona z efektu, zdjęcia nie oddają w pełni uroku anielicy (przynajmniej moim zdaniem). Powstała wczoraj, a w głowie już kolejne. Kocham dzieci za ich otwarte serca! 8 października 2014 23:34. 9 października 2014 09:49.