podrozzumarlymi.blogspot.com
Podróż z umarłymi: ROZDZIAŁ PIERWSZY
http://podrozzumarlymi.blogspot.com/2015/06/rozdiza-pierwszy.html
Poniedziałek, 22 czerwca 2015. Samotność jest pustynią, piaskiem, który tańczy dookoła, pragnieniem, którego nie może ugasić żaden strumień. Czuję ją na każdym centymetrze mojego ciała, jestem oblepiona gliną, która przecina moją skórę, wlewa się do środka, zastępuje moje myśli, tak, że zostaję pustką. Nic nie czuję, o niczym nie myślę, jestem sama. Myślałam, że sztorm mam za sobą, a on tylko na chwilę się zatrzymał. Zewsząd docierały do nas informacje, moja. Potem zaczynało do mnie docierać to co zrobił...
podrozzumarlymi.blogspot.com
Podróż z umarłymi: lipca 2015
http://podrozzumarlymi.blogspot.com/2015_07_01_archive.html
Czwartek, 23 lipca 2015. Pokój był mały. W powietrzu unosił się zapach stęchlizny. Po lewej stronie stało łóżko pościelone indiańskim kocem, a za nim biurko. Łazienka okazała się małym pomieszczeniem z toaletą i prysznicem, który nie miał kabiny. Po prostu toaleta zamieniała się na chwilę w prysznic. Po prawej stronie za łazienką umieszczono szafę i olbrzymie okno. To wszystko. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Poniedziałek, 6 lipca 2015. Zapako...
destructionisclose.blogspot.com
Zagłada jest blisko : Przepraszam
http://destructionisclose.blogspot.com/2016/07/przepraszam.html
Sobota, 30 lipca 2016. Przepraszam za moją długą nieobecność. Prace nad blogiem muszę aktualnie wstrzymać. Nie będzie on prowadzony jeszcze przez długi czas. W ramach rekompensaty mogę pomyśleć nad nowym. Mam na razie tylko prolog. Jeśli jesteście ciekawi, proszę napiszcie w komentarzach, a ja podam wam linka do niego. Mam nadzieję, że wam się spodoba. Jeszcze raz ogromnie przepraszam :(. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. 30 lipca 2016 10:51.
demonsstory.blogspot.com
Demons: Ogłodzenie!
http://demonsstory.blogspot.com/2016/07/ogodzenie.html
Sobota, 30 lipca 2016. Chcielibyście nowego, równie krwawego opowiadania? Wypowiedzcie się w komentarzach i wyśle wam link do prologu, jeśli będziecie chcieli :). Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. 30 lipca 2016 10:50. XD Wysyłaj, wysyłaj :). 30 lipca 2016 10:52. Http:/ rezerwatweben.blogspot.com/. Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom). Przez dziurkę od klucza. My life isn't normal. We have to survive. Księga I Rozdział XVII czI.
pattystoriespatty.blogspot.com
Black Diary: lipca 2016
http://pattystoriespatty.blogspot.com/2016_07_01_archive.html
Bo każdy ma takie sny, z których nie chce się obudzić. Sobota, 30 lipca 2016. Kiedy ocknęłam się, poczułam, że siedzę na jakimś krześle, a moje nadgarstki są mocno ściśnięte stalowymi kajdankami. W pomieszczeniu panowała totalna ciemność, ale wiedziałam, że nie jestem sama. Poczułam znajomy dla wampirów, zimny dreszcz. Spróbowałam uwolnić ręce, ale porywacz wiedział, do czego jestem zdolna. Przerwiesz w końcu tą ciszę? Prywatnie, czy oficjalnie? 8211; zapytał rzeczowo wampir. Kiedy poczułam ruch z drugie...
pattystoriespatty.blogspot.com
Black Diary: września 2016
http://pattystoriespatty.blogspot.com/2016_09_01_archive.html
Bo każdy ma takie sny, z których nie chce się obudzić. Środa, 14 września 2016. Znowu zadzwoniło to cholerstwo zwane budzikiem! Zapomniałam go wyłączyć ostatnim razem, więc obudził mnie dość wcześnie. Powiedziałam sobie, że nie popełnię tego błędu trzeci raz i od razu wyłączyłam alarm. Ubrałam leginsy i długą bluzę, rozczesałam włosy oraz zrobiłam lekki makijaż. W kuchni zrobiłam sobie kawę i jakąś kanapkę. Zjadłszy, wsiadłam w samochód i pojechałam prosto do Łowców. W końcu dotarłam do gabinetu Cleina&#...
pattystoriespatty.blogspot.com
Black Diary: grudnia 2016
http://pattystoriespatty.blogspot.com/2016_12_01_archive.html
Bo każdy ma takie sny, z których nie chce się obudzić. Niedziela, 4 grudnia 2016. Popatrzyłam znowu w jego oczy, w których widziałam czystą bezwzględność i brak jakichkolwiek emocji. Ostrożnie przełknęłam ślinę, tak by nie dotknąć ostrza. 8211; wyszeptałam ostrożnie. Milczał, a ja czułam się mało komfortowo. – Możesz mnie w końc…. 8230; i mamy ją tylko porwać? 8211; zapytał jakiś mężczyzna. Takie są wytyczne od szefa – skwitował drugi znudzonym głosem. Powinno pójść gładko, tak? Dyszałam ciężko i cieszył...
lena-and-daniel-story.blogspot.com
Tajemnica: grudnia 2015
http://lena-and-daniel-story.blogspot.com/2015_12_01_archive.html
Środa, 30 grudnia 2015. DEDYKUJĘ TEN ROZDZIAŁ MOJEJ KOLEŻANCE ASI J., KTÓRA STAŁA SIĘ INSPIRACJĄ DLA ASI-KUZYNKI LENY. Patrzyłam przez okno. Wyjechaliśmy poza miasto. Po przeszło pół godzinie jazdy, Daniel zatrzymał się na leśnej drodze. Odgarnęłam włosy z czoła. Gdzieś ty mnie zabrał? Zaufaj mi.-powiedział spokojnie i wysiadł. Staram się.-wymamrotałam. Chłopak otworzył mi drzwi. Nie wiedziałam, że jesteś takim dżentelmenem.-powiedziałam lekko sarkastycznie. To nie jest proste.-szepnęłam. Też raczej nieź...
lena-and-daniel-story.blogspot.com
Tajemnica: listopada 2015
http://lena-and-daniel-story.blogspot.com/2015_11_01_archive.html
Niedziela, 15 listopada 2015. Lena otworzyła drzwi i weszliśmy do jej pokoju. Było tu przytulnie- lawendowe ściany, pełne zdjęć oraz plakatów z "Pamiętników Wampirów" i różnych sentencji i cytatów z kultowych książek, sosnowe meble, ciemna kanapa i krzesło biurowe i gruby szary dywan. Mam na imię Daniel.-powiedziałem spokojnym tonem, by także ją uspokoić.- Jestem Odmieńcem, tak samo jak ty. Lena, co się dzieje? Osunęła się w moje ramiona i jej ciało.zniknęło. Otwórz oczy, błagam.-powiedziałem cicho.
podrozzumarlymi.blogspot.com
Podróż z umarłymi: ROZDZIAŁ DRUGI
http://podrozzumarlymi.blogspot.com/2015/07/podzia-rzeczy-by-jak-podzia-serca.html
Poniedziałek, 6 lipca 2015. Podział rzeczy był jak podział serca. Moja suszarka, jego mikser, mój smutek, jego uśmiech, biała linia przedzielająca coś, co nazywałam domem. Nie czekaliśmy do rozprawy, tylko rozdzieliliśmy wszystko, bo na papiery trzeba za długo czekać. Formalnie mieszkanie było jego, więc chociaż spędziłam tam ostatnie dwa miesiące, to ja się wyprowadziłam. Nie mogłabym zostać w miejscu gdzie, wszystko pachnie miłością i szczęściem. Dobry wieczór – przywitał mnie młody chłopak z kru...
SOCIAL ENGAGEMENT