year-in-texas-s.blogspot.com
One year in Texas: lipca 2015
http://year-in-texas-s.blogspot.com/2015_07_01_archive.html
Wtorek, 21 lipca 2015. Widze ze jeszcze tutaj czasem zagladacie. Nie wiem czy to ze wzgledu na to ze czekacie na cos nowego, czy tez przyszli i byli wymiency czytaja o mojej wymianie. W kazdym razie bardzo sie ciesze ze mnie jeszcze odwiedzacie. :). Dostalam sie na studia do Gdanska, na medycyne, English Division, oraz czekam na odpowiedz z Wroclawia, ktora prawdopodobnie bedzie pozytywna. Bardzo trudno bylo mi wybrac gdzie pojsc, nadal jest, ale mysle ze jednak padnie na Wroclaw. Wtorek, lipca 21, 2015.
color-your-colorado.blogspot.com
Color Your Colorado!: września 2013
http://color-your-colorado.blogspot.com/2013_09_01_archive.html
Środa, 25 września 2013. Ok, nagrałam swój pierwszy filmik. Sorki za jakość i głośność ale to wszystko co udało mi się zrobić ;). Nagrywałam w pokoju mojej małej siostry stąd zabawki i kolorowe ściany :). PS Trochę nowych zdjęć! Nudna lekcja angielskiego :). Była tak nudna, że koleżanka zasnęła 3. Jeszcze jedno z homecoming. Razem z Angel - chłopak, który pochodzi z Bułgarii, ale mieszka tu od dziecka :). Hiszpański - Kieran, tak zwany heart breaker ;p. W czapce w lecie a co! Z Sam w nocy na wystawie.
stateoforegon.blogspot.com
absence makes the heart grow fonder: października 2013
http://stateoforegon.blogspot.com/2013_10_01_archive.html
Absence makes the heart grow fonder. Poniedziałek, 14 października 2013. Piszę tego posta (po długim czasie nieobecnosci, przepraszam) z autobusu szkolnego w drodze powrotnej z San Fransisco! Po drodze zatrzymalismy sie w 'In'n'Out' - słynnym amerykańskim fast foodzie, ktory jest tylko w kilku stanach. Nie wiem, czy jest słynny dlatego, ze jest niesamowicie dobry, czy dlatego, że ma tylko 3 rzeczy w menu. Ale oba stwierdzenia są prawdziwe. Przeplywaly nawet w odległości 15 - 20m od nas! W sobotę wyjezdza...
color-your-colorado.blogspot.com
Color Your Colorado!: października 2013
http://color-your-colorado.blogspot.com/2013_10_01_archive.html
Sobota, 19 października 2013. Od razu odpowiadam na pytanie wszystkich ludzi. Tytuł nie oznacza, że już wracam Polski. Absolutnie nie! Po prostu wróciła stara Ewelina, czyli dobra uczennica. W końcu się wczułam i zaczęłam się uczyć! Tak, też w to nie wierze, ale jest dobrze! Skoro dzisiaj jest się piątek to czas na Flashback Friday! Tak więc dzisiaj opowiem Wam o urodzinach Klaudii z Wyoming! Na początek pojechaliśmy do Krispy Kreme Doughnuts! KOCHAM Was Mamcia i Papa - wiem że to czytacie)! Później był ...
stateoforegon.blogspot.com
absence makes the heart grow fonder: it's gonna be the night to remember
http://stateoforegon.blogspot.com/2014/05/its-gonna-be-night-to-remember.html
Absence makes the heart grow fonder. Wtorek, 20 maja 2014. It's gonna be the night to remember. Jedna z największych nocy w roku szkolnym. U mnie zaplanowane nie było prawie nic. Rezerwacje w restauracji zrobiliśmy 24h przed samym wydarzeniem (po telefonach do 6 innych miejscówek i otrzymaniu informacji, że są "full"). Na które intensywnie byłam namawiana). Żeby dać jakikolwiek obraz całej prom obsession: jedna dziewczyna kupiła 5 sukienek w różnych kolorach, bo nie wiedziała, którą wybrać. A pam...Dwa t...
welcomeoregon.blogspot.com
MY LIFE. MY ADVENTURE.
http://welcomeoregon.blogspot.com/2014/05/zoo-safari.html
MY LIFE. MY ADVENTURE. Wtorek, 6 maja 2014. Pewnego ładnego, wolnego poniedziałku (nie pamiętam już dokładnie kiedy) razem z kilkoma exchage'ami i koordynatorką wybraliśmy się do Zoo Safari w Winston. Podróż tam trwała około 1,5h. Przynajmniej w towarzystwie czas leciał w miarę szybko. Przed zoo zrobiliśmy sobie grill-lunch przy rzecze, obok "dzielnicy camperów". zobaczysz zdjęcia, zrozumiesz :D. Mieliśmy szczęście trafić na zabawę-walkę niedźwiedzi :D. Udostępnij w usłudze Twitter. Kasia w Nowym Jorku.
w-krainie-amerykanow.blogspot.com
Marta w krainie Amerykanów: Halsowanie do portu
http://w-krainie-amerykanow.blogspot.com/2014/10/halsowanie-do-portu.html
Marta w krainie Amerykanów. Piątek, 3 października 2014. A pokład pod stopą trzeszczy. I po co się włóczysz po świecie. Skoro masz własny dom? Ten post napisałam tuż po powrocie, zapisałam, zapomniałam. A może nie zapomniałam? Może zwyczajnie coś się skończyło i blog przestał być tak potrzebny? Bardzo cicho siedzieli przed telewizorem? Ach, jeszcze letnia szkoła - przecież wakacje to nie do końca odpoczynek w USA. Kto wie, czy nie tam się ukryli. Uznajmy więc, że po prostu wciągnęło ich to samo t...We wt...
keepdreamstarting.blogspot.com
keep dream starting !: lipca 2013
http://keepdreamstarting.blogspot.com/2013_07_01_archive.html
Środa, 31 lipca 2013. Przed chwilą wróciłam do domu z Warszawy, dostałam wizę 3! Wszystkim, którzy mają to jeszcze przed sobą i trzęsą się na samą myśl jak ja wcześniej to uważam, że nie ma czego :) chociaż ja mało nie dostałam zawału. Naklejka, którą muszę nakleić w NY, żeby mnie znaleźli :). Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Niedziela, 28 lipca 2013. W końcu po długim, długim, baaaaaaaardzo długim oczekiwaniu dostałam rodzinkę! Razem ze mną bi...
keepdreamstarting.blogspot.com
keep dream starting !: Bell game !
http://keepdreamstarting.blogspot.com/2013/10/bell-game-to-najwazniejsza-gra-w-roku-w.html
Niedziela, 13 października 2013. Bell game - to najwazniejsza gra w roku w naszej szkole (oczywiscie footballu amerykanskiego). Toczcy sie ona pomiedzy nasza szkola a szkola z ktora walczymy w naszym miescie Oroville HS. Gra jest tak wazna poniewaz graja o wielki stary dzwon ktory ma chyba z 50 lat i kto wygra ten zabiera go na caly rok! Najbardziej podobalo mi sie jak jeden zlapal biegnacego za kostke robiac przy tym mega wslizg, to wygladalo tak profesjonalnie. Udostępnij w usłudze Twitter. When dreams...